środa, 10 listopada 2010

Skończeni jeźdźcy beszli | Besli riders finished

Mogę powiedzieć - nareszcie. Zmęczyło mnie malowanie tych figurek, chyba głównie z uwagi na to, że udział w konkursie wziąłem pod wpływem impulsu, a akurat kiedy przypadał czas na malowanie Turków, w głowie siedziało mi zupełnie co innego, jeśli chodzi o hobby. Tak czy siak - Turczyni są gotowi, pomalowani, ich galeria znajduje się obok. Kilka uwag ogólnych. Figurki mają doskonałą rzeźbę, jak na skalę 15 mm. Mnóstwo szczegółów wychodzących dopiero przy malowaniu, niezłe pozy, bardzo dobre twarze i dłonie. Jeźdźcy mają jednak problem z dopasowaniem się do siodeł koni. Te ostatnie produkowane są, być może tylko na razie, takie same do chyba większości zestawów konnych, niezależnie od ich przynależności narodowej. Beszli są tak wyrzeźbieni, że ich usadowienie na końskich grzbietach w sposób dokładny jest bardzo, bardzo trudne i niemożliwe po pomalowaniu bez uszkodzenia farby. Wymaga to mnóstwa piłowania, dopasowywania i ogólnie grzebania się. Drugi problem, nieco mniejszy, to kruchość materiału. Ogony końskie i dłonie jeźdźców tkwią czasami dosłownie na nitce metalu i grubości 1 czy 2 mm. Udało mi się złamać dwa ogony i - przy zrzuconej z biurka niepomalowanej figurce - jedną dłoń. Ogólnie są to jednak bardzo, bardzo dobre zestawy, w niezłej cenie, polskiego producenta. Wydanie podręcznika nastąpi, prawdopodobnie, jeszcze w tym roku, warto więc zdecydować się już teraz na jakąś armię (albo i dwie) i zacząć malowanie.

I can say - at last. I'm tired of painting besli riders, probably because I participated in the "By Fire and Sword" painting contest, while most of my hobby thoughts were put in different areas of the hobby. To say shortly - my interest in besli riders vanished during painting. Anyway, Ottomans are ready, gallery is visible next to the note. Time for some general notes. Miniatures are excellent. Very good details, some of them visible only during painting, nice poses, very nice faces and hands. There are some bad things too - riders doesn't fit into saddles. Most of the horses for all "By Fire and Sword" armies are the same, at least for time being. Besli riders need serious filing and a lot of work to place them properly, it is impossible to do correctly after they are painted. Second problem is metal fragility - I managed to broke off two horse tails and a rider's hand. My overall impression is very good nonetheless. They have ok price, there are metal bases inside the box, nice metal spears, sheet of self-adhesive banners. Rulebook for "By Fire and Sword" (Polish version) will be released this year probably, so it is worth to choose an army or two and start painting already.





3 komentarze:

  1. Niemal od początku narzekałeś na te figurki, ale efekt jest bardzo dobry. Podobają mi się kolory wybrane przez Ciebie. Jednocześnie jest barwnie jak należy, ale nie jest przesadzone.

    Co do zasad to ciężko powiedzieć, czy jest się sens nastawiać, w zeszłym roku też miały być wydane. Byle się pojawiły, a tymczasem czekam na kolejne figurki do powstającego tureckiego podjazdu?

    OdpowiedzUsuń
  2. Narzekałem, narzekałem... A dziś rano uświadomiłem sobie, co z nimi jest tak naprawdę nie tak. Mają za delikatną rzeźbę. Są tak pełne szczegółów, że częstokroć ich pomalowanie jest bardzo trudne, ponieważ te detale nie są wyraźnie zaznaczone. Przykładem mogą być zdobienia na sajdakach i kołczanach. Są na każdym, ale tylko na dwóch czy trzech figurkach były ostre i wyraźne. Na pozostałych widziałem że coś jest, ale były bardzo trudne do rozpoznania. Podobnie jest z butami, nogawicami itd. Mnostwo drobnych fałd, szczególików, a jednocześnie brak wyraźnej granicy pomiędzy dajmy na to butem a początkiem nogawicy. Ale jak już się rozpracuje co i jak, maluje się przyjemnie i wyglądają nieźle.

    OdpowiedzUsuń
  3. No proszę... Człowiek na chwilę opuści granice kraju, a tu się takie cuda wyprawiają ;)

    Bardzo fajne figurki, świetne malowanie i jak zwykle podstawki, które wbijają w ziemię.

    Normalnie czad!

    OdpowiedzUsuń

Z wielką przyjemnością czytam zawsze wszystkie komentarze - pozytywne i negatywne, choć co do tych ostatnich wolałbym, by były merytoryczne. Zostaw ślad swojej obecności komentując lub dodając blog do listy obserwowanych.

I always read all comments with great pleasure - both positive and negative ones. Speaking about negatives - please be constructive and let me improve my blog. Comment or follow my blog.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.