wtorek, 15 maja 2012

Cień z Mordoru


Zacznijmy może od tego:

Unholy ringwraiths with armour of steel
Kings of the past to no one you kneel
Hearts filled with hate, that’s your fate.

Niezwykle lubię piosenkę, której fragment tekstu widać powyżej, z repertuaru grupy Sabaton. Tempo, słowa, muzyka - wszystko układa się w niej w jedną, spójną całość... A przypomniałem ją sobie po obejrzeniu nowej figurki Mormega, konnego Upiora Pierścienia przeznaczonego do LOTR. Miniaturka ciężka do pokazania na fotografii - czarna opończa, czarny rumak, większość miniaturki zlewa się dość mocno ze sobą, jedyne jaśniejsze akcenty to pancerz i broń Nazgula. Na żywo prezentuje się jednak świetnie, widać dopracowane elementy rzędu końskiego, rozjaśnienia płaszcza, ozdoby... Namawiałem brata na rozświecenie oczu koniowi, zrobienie ich w mocnej czerwieni promieniującej na pysk, zgasił mnie jednak krótko, przypominając, że to "przecież zwykłe konie, tylko od maleńkości przyzwyczajane do obecności Nazguli". Niby racja... Chciałbym także zauważyć, że pojawiła się wykończona podstawka - rzadka rzecz u niektórych malarzy;)





6 komentarzy:

  1. Bardzo fajny model zwłaszcza że cieniowanie czarnego jest dość trudne jedynie podstawkę zrobiłbym bardziej kontrastową może to wina zdjęcia ale przydało by się nieco jaśniejszej trawki

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tego co wiem podstawka celowo jest zrobiona tak mało kontrastowo, miała przedstawiać niezbyt miłe miejsca, dotknięte już cieniem Saurona... Może Mormeg się wypowie sam na ten temat, jak dotrze do domu z pracy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest w tym sens ale moim zdaniem niezbyt dobrze wygląda taka ciemna podstawka w połączeniu z tak ciemnym modele ale to tylko moje zdanie

    OdpowiedzUsuń
  4. Po takich wpisach zaglądam zwykle na stronę GW i snuję plany, co by tu do LOTRa kupić ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dotarłem z pracy do domu:)Mordor i zielone, wesołe kolory jakoś nie kojarzą mi się razem. Bardzo duży kontrast model-podstawka) już stosowałem np. na pieszym Nazgulu, który przed kilkoma tygodniami zawitał na blog. Zrezygnowałem jednak z takiej kolorystyki ponieważ moje orki będą należeć do oddziału stacjonującego w Czarnym Kraju. Stąd też ciemne kolory i pomazana czarną farbą jedyna kępka trawy na podstawce. Kontrast miała zapewnić zbroja i miecz. Czarny Władca dba przecież aby jego najpotężniejsze sługi dysponowały najlepszym wyposażeniem.
    Dziękuję za miłe wpisy. Niby prosta figurka ale jednak ciężko było pomalować ją na czarno, tak aby odróżnić od siebie konia, uprząż i płaszcz.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobra robota! Mi się podstawka podoba. Dobrze współgra z całością modelu :)

    OdpowiedzUsuń

Z wielką przyjemnością czytam zawsze wszystkie komentarze - pozytywne i negatywne, choć co do tych ostatnich wolałbym, by były merytoryczne. Zostaw ślad swojej obecności komentując lub dodając blog do listy obserwowanych.

I always read all comments with great pleasure - both positive and negative ones. Speaking about negatives - please be constructive and let me improve my blog. Comment or follow my blog.