Terrorgheist nabiera kolorów (a nawet miejscowo rumieńców) ale dziś czas na coś z walizki Mormega. Jeden z jego kolejnych Night Lordów, tym razem uzbrojony w meltagun. Oto co Mormeg pisze na temat jego malowania...
Na podkład Chaos Black naniesiony został kolor Necron Abyss, krawędzie pancerzy rozjaśnione zostały farbami Regal Blue i Shadow Grey. Zdobienia pancerzy to Burnished Gold pociągnięty Flesh Washem, same krawędzie zostały potem ponownie rozjaśnione Burnished Gold. Czaszka widoczna na hełmie to freehand, podobnie jak błyskawice. Te ostatnie zostały namalowane począwszy od rozjaśnienia miejsca, w którym znajdzie się błyskawica, kolorem Regal Blue. Potem wymieszałem kolory Regal Blue i Shadow Grey. Otrzymany kolor nanoszony jest delikatnie na żądane miejsce drżącą końcówką pędzla 00.
Plecak pochodzi z zestawu Chaos Space Marine Chirugeon Backpack, który można obejrzeć dokładniej tutaj. Natomiast meltagun to część zestawu Forge World Space Marine Special Weapons Pack, który można obejrzeć po kliknięciu tutaj.
fajnie mapnik, czy co to tam jest, wyszedl :)
OdpowiedzUsuńCzaszka na hełmie bardzo fajna! Dobry pomysł!
OdpowiedzUsuńChoć w połączeniu z rogami nadaje mu nieco Orkowy charakter. :)