czwartek, 24 października 2013

To już prawie koniec | This is almost the end

To już prawie koniec ghuli, na długi, długi czas. Przedostatnia trójka pojawia się na blogu. Przy okazji fotografowania tych figurek spędziłem parę godzin próbując tła różnych kolorów i rozmaite ustawienia mojej cyfrowej idiotenkamery. Niestety, lepiej nie będzie. Ograniczony możliwościami aparatu i moich źródeł światła nie jestem w stanie odpowiednio zbalansować cieni i kolorów, nie mówiąc o samych wadach zapisu jpg. Jedyny pożytek z eksperymentów jest taki, że stwierdziłem definitywnie, iż przy moim sprzęcie najlepiej sprawdza się czarne tło, nie niszczy bowiem do końca barw nałożonych na miniaturkę. Dobre i to.

This is almost the end of painting ghouls, for a long, long time. Second to last three ghouls are on the blog. As I have had to make shome photos anyway, I spent few hours trying various shades of background and different settings of my simple camera. Unfortunately, I'm unable to take better pictures. My current equipment doesn't take pictures as I would like them to see - with correct colors, shadows and highlights, and I must use jpg files too. Well, there is one good thing thoug - I'm certain that black background is the best with my current photo-setup now as it doesn't destroy colors as much as other backgrounds. Good to know.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Z wielką przyjemnością czytam zawsze wszystkie komentarze - pozytywne i negatywne, choć co do tych ostatnich wolałbym, by były merytoryczne. Zostaw ślad swojej obecności komentując lub dodając blog do listy obserwowanych.

I always read all comments with great pleasure - both positive and negative ones. Speaking about negatives - please be constructive and let me improve my blog. Comment or follow my blog.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.