Mój projekt "godzinowych" szkieletów ma się całkiem, całkiem. Pan widoczny obok został pomalowany, rzecz jasna, właśnie w jego ramach. To jeden ze szkieletów Maraudera, wyprodukowanych pod koniec lat 80., czy też może nawet na samym początku lat 90. minionego wieku, jeden z pięciu z paczki MM.1. Niestety, chyba jedyny z tego zestawu, jakiego posiadam. Bardzo podobają mi się te marauderowe szkielety, choć wiele osób uważa, że są kiepskie - za duże, za toporne. Może i tak, niemniej jednak chętnie przygarnę ich więcej:)
My "one hour per skeleton" little project is still running of course, mostly silently, in the background. The skelly shown in this post is part of this project. This is one of Marauder's skeletons, released in very late 80s., or maybe very early 90s., I don't remember precise year now. One of the five skeletons from MM.1 pack, sadly - the only one in my possession. I really like those skellies from Marauder but I know that many collectors and players don't like them - they are much bigger then earlier skeletons, they are lacking any significant details too. Still - I like them and I will gladly collect more.
Super szkielet! Jak zniknąłeś mu podstawkę na fotografii? :)
OdpowiedzUsuńCuda Picasy;) Ma takie sprytne narzędzie do retuszowania. Poza opcją wyboru grubości pędzla nic więcej, sama załatwia przejścia kolorów, itd. Ujdzie w tłoku.:)
UsuńNice and very impressive!
OdpowiedzUsuńFajowy szkielecik!
OdpowiedzUsuń