Ostatni z zamówionych milicjantów z okresu amerykańskiej wojny o niepodległość braci Perrych. Zarówno o malowaniu, jak i zaletach i wadach tych figurek pisałem już nie raz. Każdy, zapewne, zdążył sobie wyrobić własne zdanie. Zapraszam zatem do oglądania ostatniego milicjanta i ostatniej pełnej szóstki figurek. Mam nadzieję, że może uda mi się jeszcze zrobić jakieś grupowe zdjęcie całego zamówienia - zobaczymy.
The last of the commissioned militiamen of AWI period released by Perry bros. I wrote both about painting and pros and cons of these miniatures many times, I'm sure that most of my readers are totally fed up with them. Well - enjoy the last of these miniatures and the last group photo of full six figures from the blister. I hope that I will be able to take a photo of full commission, we will see...
Ekipa milicjantów prezentuje się świetnie. Eleganckie malowanie. Podstawki schludne i realistyczne :)
OdpowiedzUsuńWady? Te figurki mają jakieś wady? ? Po takim malowaniu absolutnie nie ma mowy o ich dostrzeżeniu, nawet przez najbardziej wnikliwego obserwatora. Jak zawsze świetna robota!
OdpowiedzUsuńDzięki Panowie:) Figurki może nie wyglądają najgorzej, ale tak jak lubię ten okres, to Perrych już nie za bardzo:)
OdpowiedzUsuńO, a jestem wielkim fanem Perrych, ale bardziej z ich games workshopowej twórczości niż solowej kariery. Ekipa prezentuje się wyśmienicie, a ludek w zielonym stanowi fajny kontrastowy punkt.
OdpowiedzUsuńThese militiamen are really impressive, great job...
OdpowiedzUsuńMistrzostwo! Podobają mi się w całości! Bardzo ładna realistyczna kolorystyka ( w tym extra twarzowy kolor). Chyba coś sobie zafunduję w tym klimacie i z tego okresu!
OdpowiedzUsuń