I jeszcze jeden koziołek, po śmierci służący jakiemuś nekromancie (oczywiście, niżej podpisanemu;)). Ostatnia już figurka, w której wykorzystałem czerep zwierzoczłeka, tym razem z prostymi rogami.
Na tarczy najgorszy, moim zdaniem, wzór - skrzyżowane piszczele są ogromne, wizualnie jakoś ciążą modelowi. Wykorzystałem je jednak na dwóch czy trzech tarczach gwoli pokazania ich w kolekcji.
And one more goatman, willingless servant in death to some necromacner (well, serving me, of course;)). This is the last skeleton from this batch with a beastmen skull, this time with straight horns.
Shield shows the worst design from all three present in the set - crossed bones, gigantic in size, very visually heavy. I used them on two or three shields though, just to show them in my collection.
Muuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!
OdpowiedzUsuńJak zwykle - fajny! Może i te kości na tarczy nie są najzręczniejsze - ale ostatecznie całkiem fajnie wyglądają. Dobra robota :)
OdpowiedzUsuń