sobota, 24 czerwca 2017

Drużyna Mrocznych Aniołów | Dark Angels squad

Parę słów wstępu. Na blog zawitał Przemek, z którym znamy się niemal od zawsze, pierwszy nerd, który dołączył do zabaw figurkowych moich i Mormega, kolekcjonując krasnoludy. Mam nadzieję, że jego figurki zagoszczą na blogu na długo, a może nawet na stałe. A teraz oddaję głos Przemkowi:)
Inkub

Wraz z ukazaniem się 6. edycji Wh40K, powracałem do gry po dłuższej przerwie (czyli od 2. edycji). Z moich starych armii zostało jedynie wspomnienie, więc chciałem mieć nową;)

Wybór padł na kosmicznych marines. Początkowo chciałem zrobić własny zakon, ale nie mogłem się zdecydować, a że w podstawce do 6. edycji był fajny starter do Dark Angels, skończyło się jak widać. Od początku zakładałem, że moje malowanie nie będzie do końca typowe - co zresztą będzie widać w kolejnych wpisach, w których pokażę terminatorów i motocykle. Stąd czerwone hełmy, które bardzo pasowały mi do reszty użytych kolorów.


Co do malowania - używam standardowych technik, z dużą ilością washy i podkreślania krawędzi. Preferuję farby Vallejo i Citadel. Na widocznych obok fotkach zielenie i szarości to właśnie produkty Vallejo, natomiast czerwony i jego odcienie to farby GW.

A podstawki - to akurat ciekawostka - powstały z piankowego tła do terrarium:)
Przemek

A few words of introduction. It is my pleasure to welcome here Przemek. He and I know each other for ages, he was first nerd who joined me and my bro Mormeg with his dwarves. I hope that his miniatures will be presented here for a long time, maybe perpetually. And now let the man speak for himself:)
Inkub

With the launch of 6th edition of Wh40K, I returned to the game after a long break (since 2nd edition actually). My old armies were long forgotten then and I wanted a new one:)

I decided to collect space marines. Initially, I planned to paint my own custom chapter, but I couldn't decide how to paint them and starter of the 6th edition contained a nice Dark Angels force. Well, Dark Angels then. Since the very beginning I knew that my force will be painted slightly different to the canonical scheme. It will be more visible when I show my terminators and bikes, but there is a small example visible today too - red helmets are better looking then standard green in my opinion.

Painting - I use standard techniques, lots of washes and edge highlights. I prefer Vallejo and Citadel paints. There are greens and greys by Vallejo on the photos, red and its shades are done with GW's paints.

Bases are made from the foam background tile for terrarium:)
Przemek




4 komentarze:

  1. Cześć Przemku :)

    Bardzo solidne malowanie. Podoba mi się zarówno ogólny dobór kolorów jak i detale w postaci żółtych elementów na broni czy pasów na piłomieczu. Również podstawki, choć proste, to dobrze dopełniają wygląd figurek.

    Z chęcią zobaczę więcej twoich prac na WwM

    Pzdr,
    qc

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podpisuję się pod wszystkim, co napisał quidam corvus. Te właśnie elementy wzbudziły moje uznanie :)

      Usuń
  2. Świetni! Przepiękne przejścia między kolorami. Gratuluję warsztatu.

    OdpowiedzUsuń

Z wielką przyjemnością czytam zawsze wszystkie komentarze - pozytywne i negatywne, choć co do tych ostatnich wolałbym, by były merytoryczne. Zostaw ślad swojej obecności komentując lub dodając blog do listy obserwowanych.

I always read all comments with great pleasure - both positive and negative ones. Speaking about negatives - please be constructive and let me improve my blog. Comment or follow my blog.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.