niedziela, 17 listopada 2013

Bandyta z łukiem | A bandit with a bow


Kolejny ze strzelców mojej bandy, z pewnością także jakiś zbieg z pola walki czy służby - wskazują na to tatami i jingasa. Z drugiej strony, być może to jakiś przebiegły chłop, który obdarł poległego ashigaru - tak jak miało to miejsce w "Siedmiu samurajach". Tym razem podczas malowania pancerza zdecydowałem się pomalować go tak, jakby był wykonany z lakowanych płytek żelaznych. Pewną zagadką był dla mnie element znajdujący się przy dole kołczanu, wyglądał jak kółko lub hak. Nie znalazłem niczego podobnego w dostępnych mi książkach i przyjąłem, że to właśnie jakiś zaczep.

Another shooter for my bandit buntai, another deserter for sure - tatami and jingasa show that this is former ashigaru. But... maybe he is a clever peasant who had robbed body of some dead ashigaru - as the one shown in "Seven samurais" movie? This thime I've decided that tatami will be made from lacquered iron. There is one part of the miniature which is totally strange for me - on the lower part of the quiver there is something resembling a ring or hook maybe. I couldn't find anything similar in my books, what is it? I painted it as a kind of iron hook.







4 komentarze:

  1. Piękna figurka. Ciekawa informacja z tą laką. Zawsze mnie zastanawiały te kolorowe zbroje japońskie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki:) Laka, sznur kolorowy i - czasami ponoć - malowanie. To odpowiada za kolory zbroi japońskich:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli laka to czy zbroja nie powinna się błyszczeć? Będziesz może malował jakiegoś samuraja właśnie w takiej zbroi? Wiesz taki full wypas.

    OdpowiedzUsuń
  4. Raczej taki półmatowe wykończenie. Figurki są jeszcze przed lakierem, więc raczej nie będą się aż tak błyszczeć - chyba że przyjdzie mi do głowy po opsiukaniu ich matem pobawić się jeszcze pędzlem półmatem na niektórych elementach. Raczej to małe lśnienie chciałem oddać malowaniem. Na zdjęciach może to niespecjalnie jest widoczne, na żywo krawędzie się "błyszczą". Będzie też pokazany facet, który ma pancerz zrobiony nie z płytek ale z płyt - tam ten efekt jest lepiej widoczny. A takiego prawdziwego samuraja z odsłoniętym pancerzem mam w bandzie tylko jednego, tam też jest/będzie to zaznaczone blikami:)

    OdpowiedzUsuń

Z wielką przyjemnością czytam zawsze wszystkie komentarze - pozytywne i negatywne, choć co do tych ostatnich wolałbym, by były merytoryczne. Zostaw ślad swojej obecności komentując lub dodając blog do listy obserwowanych.

I always read all comments with great pleasure - both positive and negative ones. Speaking about negatives - please be constructive and let me improve my blog. Comment or follow my blog.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.