Drugi z grzecznych piesków Angrona, tytan klasy warhound w barwach Legionu Pożeraczy Światów. Pomalowany praktycznie identycznie z wcześniejszym, różni się od niego jedynie drobnymi detalami. Pierwszy nosi nazwę Ignis, drugi to Furor, czyli Ogień i Szał - fajne nazwy, nie?:)
A za tydzień będzie moja kolej na coś małego - drednoty.
Second of the Angron's good war dogs, warhound-class titan in colors of World Eaters Legion. Painted virtually alike the one shown week ago, differences are small, just minor details. First is named Ignis, second is Furor - Fire and Rage - cool names, aren't they?:)
And in next week I will show my little dreadnoughts.
Bardzo fajny tytan. Kiedy można się spodziewać jakiegoś raportu z bitwy? ;)
OdpowiedzUsuńObawiam sie, ze na bitwę jako taką jeszcze trzeba będzie poczekać. Raz, że wciąż nie wiemy, wg. jakich zasad będziemy grać - chcemy wykorzystać informacje dotyczące sił z książek o HH wydawanych przez Forge World, które są całkowicie nieprzystające do Epica, dwa - nadal zostało mnóstwo rzeczy do pomalowania.
OdpowiedzUsuńBaaardzo fajny! Tylko tak dalej! :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się plazma!
Jedno małe ale: wygląda jakby się miał przewrócić do przodu. Ale to pewnie wina projektanta modelu bardziej.