Do poprzednio zrobionych skałek doszło kilka kolejnych. Tym razem "bloki skalne" obrobiłem nieco mocniej, zaokrąglając ich krawędzie. W sumie, jak na kilka takich terenów, sporo przy tym roboty. Malowanie jest identyczne z wcześniej pokazanymi skałkami, jedyna różnica to najmniejsza skałka - posłużyła mi ona jako próbnik innego pokrycia teksturą. Wszystkie skałki, poza tą najmniejszą, kryte są mieszanką pva i piasku o różnej granulacji - dość rzadką, niemniej jednak dającą przyjemny, chropowaty efekt. Mała skałka została pomalowana farbą teksturalną, która po wyschnięciu tworzy taki rodzaj faktury. Dość fajny efekt, prosty w uzyskaniu, na pewno możliwy do wykorzystania również na innych materiałach, w rodzaju podstawek.
A na koniec fotki pokazujące rozmiar skałek w porównaniu do figurek z epica, WFB i WH40K.
Few more rocks join a three made a little earlier. This time "rocks" are more weathered, with rounded edges. I have to say, that for few such little rocks they took a lot of time to be done. Painting is the same as with earlier rocks, the only difference is texture covering smallest outcrop. All those rocks were covered with mix of sand and pva glue before they were painted. It wasn't very thick paste but it gives a nice, rough finish. Smallest rock was painted with textured paint and then, once it was dry, painted to match the others. I think that the final effect is ok enough to be used on bases for example too.
There are also some photos showing size of the rocks against miniatures from epic, WFB and WH40K.
Bardzo przyjemne te skałki. Zdecydowanie dobra robota.
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się to zdjęcie z figurkami od epica.
OdpowiedzUsuńNiesamowita kolekcja się już stworzyła jak widzę - wszystkie makiety mi się strasznie podobają. Chyba też sobie zrobię coś w "przerwie" bo trochę utknąłem przy projekcie :)
OdpowiedzUsuń