Na dotychczas malowanych figurkach amerykańskich marines, które pokazywałem na blogu, dominowała zieleń - zarówno na ich mundurach maskujących, jak i tych jednolicie ubarwionych, wykorzystywanych najczęściej, gdyż w toku walk okazało się, że to właśnie one najlepiej kryją poruszających się żołnierzy. Czas więc na przełamanie tej hegemonii zieleni i pokazanie leathernecka noszącego drugą stronę munduru maskującego, w kolorach ziemisto-brązowych. Figurki Warlorda są raczej mało szczegółowe, jeśli chodzi o detale samych mundurów, czy ich krój. Widać jedynie po tym, jak układają się poły kurtki mundurowej, że nie są to kombinezony maskujące jednoczęściowe, wykorzystywane choćby podczas walk na Guadalcanalu, a późniejsze sorty dwuczęściowe. Wykorzystam to, malując w przyszłości figurki, w których obie części munduru, górna i dolne, mają różne kolory. Tak jak na tej figurce wzorcowej.
Almost all of my so far painted US marines were clothed in green. Camouflaged green fatigues, plain khaki fatigues, still green. Nothing wrong with this, of course, as it turned out, plain green fatigues were best at masking movement. Anyway, it is time to show brown version of marines camo suits. Warlord's miniatures aren't that great at showing little details of uniforms, such as pockets, etc. but it is clear that they depict soldiers wearing later, two-piece fatigues, not one piece suits, which were in use on, for example, Guadalcanal. And it is great as I can freely mix and match colors and camos on both parts of fatigues, like on this test miniature.
Very nice figure, I like the camo and the basing. Maybe if the colours were a little more diluted, it would look even better.
OdpowiedzUsuńYep, I think it could be a little more bleached too. And I wonder if I should add small light green faded patches too.
OdpowiedzUsuńI guess if you also want to make the cloth look lighter and worn out, it would be a very interesting choice! I´ll be back to see your final decision! :)
OdpowiedzUsuńSuper wygląda! Dużo więcej czasu Ci zajął niż "gładcy"? :)
OdpowiedzUsuńChyba z drobnymi zielonymi plamkami byłby bliżej oryginału...
Bardzo fajnie się prezentuje. Planujesz pomalowanie w przyszłości grupy Japończyków?
OdpowiedzUsuńGreat looking figure and camo work - love the action pose - very nice!
OdpowiedzUsuń@DeanM Thanks:)
OdpowiedzUsuń@Imarthil Nie, raczej nie planuję Japończyków. Mój kolega ma ich pomalowanych. Moja kolejna armia boltowa będzie jedną z następujących (nie jestem jeszcze zdecydowany): niemieccy spadochroniarze, niemiecka DAK, samodzielna brygada karpacka, 3. brygada strzelcow (z 1.DPanc.) lub amerykańscy spadochroniarze.
Cudko !
OdpowiedzUsuń