Ostatni z niedawno malowanych mnichów I Legionu Adeptus Astartes z czasów Herezji Horusa - równie dobrze można go wykorzystać jako towarzysza walk Liona El'Jonsona, jak i późniejszego Upadłego. Mormeg maluje tych legionistów jako sojuszników swoich Władców Nocy, czasem może jednak przydadzą się jako lojaliści.
Last of the recently painted monks of I Legion of Adeptus Astartes from the mythic times of Horus Heresy. It can be fielded as a follower of Lion El'Jonson or a Fallen. Mormeg paints these legionaries as a allies for his Night Lords but they can be fielded as loyalists too.
Fajny :)
OdpowiedzUsuńPrzy zdjęciach zdejmujesz model z podstawki czy wymazujesz ją w jakimś fotoszopie?
Pamiętam że kiedyś GW tak robiło na swoich zdjęciach i zawsze podobało mi się taki bajer.
Wymazuję w Picasie. Ma taka opcje retuszu, ktory automatycznie dobiera odcienie do wstawianego kawalka zdjecia, szybko to robi z dosc zadowalajacym efektem. Nie jest to, w zadnym razie, efekt pro, ale mysle ze jak na potrzeby bloga wystarczy.
OdpowiedzUsuńPrzy tym rzygaczu w kształcie smoczych pysków, figurka wygląda magicznie. Fajne malowanie.
OdpowiedzUsuńVery nice figure - the armoured vehicle is great, the rusty parts look real!
OdpowiedzUsuń