W minioną niedzielę miałem już serdecznie dość amerykańskiej wojny o niepodległość, postanowiłem pomalować na szybko kolejnego kultystę do swojego Czarnego Legionu. Poprzednich dwóch pomalowałem półtora roku temu... nawet już nie chce mi się pisać o rozgrzebywaniu różnych projektów...
Miniaturka bardzo wdzięczna w malowaniu, oczywiście przy pracy nad nią zauważyłem pozostawione linie podziału formy, było już jednak za późno na ich usunięcie... Trudno, to w sumie tylko i tak pionek do grania. Starałem się, by trzymał klimat wcześniejszych kultystów (pierwszy i drugi są tutaj) - oddziału Gwardii Imperialnej, który przeszedł na stronę Chaosu, ich wcześniejsza przynależność widoczna jest tylko w detalach takich jak pozostawione fragmenty mundurów. Nie zapomniałem, rzecz jasna, o elementach wspólnych kultu - czerwonych detalach. Bardzo przyjemnie się go malowało, dość krótko jak na mnie, bo łącznie około pięciu godzin, może nawet trochę krócej.
A na koniec grupowa focia całej pomalowanej trójki...
Last Sunday I realised that I'm really tired with painting AWI period soldiers and I need to take a little break. So, my decision was to fast paint another cultist for my Black Legion. I have managed to paint ekhem... two of them so far and it was a year and a half ago... I won't even start writing about having many different projects in really, really bad shape...
Miniature itself is really nice, unfortunately painting it I spotted some left mould lines. Too late for removing them and let's be honest - this is just gaming piece. I tried to paint this one in similar overall mood like his previous two fellows (first and second are here) - in short, rebelled Imperial Guard unit, with part of uniforms still being used. I didn't forget about cult allegiance items too - red parts of the clothing. Overall, I have had a great time painting this one, and it was relatively fast for me - about five hours total, maybe slightly less..
And way below you will find a group photo of whole painted group so far.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Z wielką przyjemnością czytam zawsze wszystkie komentarze - pozytywne i negatywne, choć co do tych ostatnich wolałbym, by były merytoryczne. Zostaw ślad swojej obecności komentując lub dodając blog do listy obserwowanych.
I always read all comments with great pleasure - both positive and negative ones. Speaking about negatives - please be constructive and let me improve my blog. Comment or follow my blog.