Powolutku zbliżam się do końca prac nad pierwszym oddziałem Normanów do Sagi, to już siódmy konny wojownik. Jestem z niego chyba najbardziej zadowolony. Lubię połączenie niebieskiego i żółtego, tarcza z nałożonymi na siebie pasami w tych kolorach wyszła, o dziwo, całkiem nieźle. O dziwo, bo spodziewałem się większych problemów, pomny kłopotów z malowaniem szachownicy.
Coś mi się zdaje, że na ósmym wojowniku trzeba będzie wrócić do motywu normańskiego smoka.
Slowly I'm going to the end of painting of my first Norman unit for Saga game - this is seventh warrior on horse. I think I like this one the best, so far. Maybe because I really like the combination of blue and yellow. I also really like the striped shield, which was far easier to paint then I anticipated, remembering how tedious was to paint a checkboard shield on one of the previously shown miles.
I think that eight warrior's shiled should have a motif of Norman dragon again.
Jak to zwykle z figurkami na tym blogu - praca która budzi uznanie. Gratuluję efektu!
OdpowiedzUsuń