piątek, 20 kwietnia 2018

Kolejny wojownik normański | Another Norman warrior


Piąty, jeśli mnie pamięć nie myli, Norman malowany z myślą o Sadze. Niespecjalnie jestem z niego zadowolony, tarcza malowana w szachownicę okazała się wyzwaniem znacznie większym, niż początkowo zakładałem. Ale - co najważniejsze - jest i ze stołu z pewnością go nie zgonię;)

Fifth, if my memory serves me right, Norman painted for Saga game. I'm not particulary satisfied from the painting, checkboard shield proved to be much more challenging than I initially thought. But - and this is most important thing - it is painted finally:)














2 komentarze:

  1. bardzo fajna tarcza ale popracowałbym na koniem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co z nim nie tak, poza tym, że czymś go zdążyłem usypać przed fotką?

      Usuń

Z wielką przyjemnością czytam zawsze wszystkie komentarze - pozytywne i negatywne, choć co do tych ostatnich wolałbym, by były merytoryczne. Zostaw ślad swojej obecności komentując lub dodając blog do listy obserwowanych.

I always read all comments with great pleasure - both positive and negative ones. Speaking about negatives - please be constructive and let me improve my blog. Comment or follow my blog.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.