Zgadza się, to ostatni wpis dotyczący żywych posągów. Tym razem na cokołach przyszło stanąć wiekowym miniaturkom z firm Metal Magic oraz Grenadier. Pierwsza w katalogu z przełomu lat 80/90 była opisywana jako "Poszukiwaczka przygód w ubraniu zimowym". Druga zaś to produkt Grenadiera, z tego co pamiętam, jako "Rayr, półelf". Obie figurki mają swoje lata, ale - co naprawdę zdziwiło mnie w miarę postępów malowania - nie są wcale prostackie. Nawet Rayr, który w postaci szarego ołowiu prezentował się nadzwyczaj nieciekawie, okazał się całkiem interesujący....
That's right, this is last entry about living statues. This time I present two pretty old miniatures, one from Metal Magic company, another one from Grenadier. The first was described in catalogues from 80/90 as "Adventureress in winter clothing". Second miniature is older IIRC, it was released by Grenadier as a part of one of theirs boxed sets under name "Rayr Half-Elf". Both miniatures are clearly old school but I was genuinely suprised that they are far from being simplistic. Even Rayr, who as a grey lead was really uninspiring, after laying some paint and drybrush turned out to be pretty nice one...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Z wielką przyjemnością czytam zawsze wszystkie komentarze - pozytywne i negatywne, choć co do tych ostatnich wolałbym, by były merytoryczne. Zostaw ślad swojej obecności komentując lub dodając blog do listy obserwowanych.
I always read all comments with great pleasure - both positive and negative ones. Speaking about negatives - please be constructive and let me improve my blog. Comment or follow my blog.