piątek, 12 kwietnia 2013

Wspomnienie Strefy Wojny | Warzone nostalgia

Na fali ostatnich informacji o wskrzeszanym "Warzone", zdjęć i renderów nowych figurek, całego zamieszania wokół kończącego się Kickstartera tej gry, odpakowałem swoje stare pomalowane figurki do pierwszej edycji tej gry. Nie ma tego dużo, zresztą większość już pokazywałem (drużyna Mishimy, agenci Kartelu, parę luźnych figurek), ale nie mogłem się oprzeć cyknięciu fotek tym figurkom. Po pierwsze, z powodu samych wzorów - nie są z pewnością najlepsze, jakie wówczas były na rynku, dziś nawet rażą surowością, niemniej jednak coś w sobie mają. Po drugie - z powodu malowania. 17 lat minęło, i to jednak widać... I z góry przepraszam za odbicia światła, miniaturki są bardzo hojnie pokryte błyszczącym lakierem.


With all the news spreading on the net about upcoming "Warzone Resurrection" release, with photos and renders of new miniatures easy to find and look at, with Kickstarter campaign finishing soon, I unpacked my old Warzone first edition miniatures. I don't have that many painted of them, most of them were already shown here (Mishima squad, Kartel agents, some other miniatures), but I couldn't resist making some photos. First - miniatures itself - they certainly weren't the best on the market even in their days, they are pretty rough according to nowadays standards, still, they do have a certain charm I really like. Second - it is my painting. 17 years has passed and it is clearly visible... And sorry for all the light reflections, miniatures are very heavy coated with gloss finish...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Z wielką przyjemnością czytam zawsze wszystkie komentarze - pozytywne i negatywne, choć co do tych ostatnich wolałbym, by były merytoryczne. Zostaw ślad swojej obecności komentując lub dodając blog do listy obserwowanych.

I always read all comments with great pleasure - both positive and negative ones. Speaking about negatives - please be constructive and let me improve my blog. Comment or follow my blog.