Postać absolutnie ikoniczna dla świata Warhammera, jedna z tych, które definiują świat gry. Powstał w wyobraźni Billa Kinga, bohater kilkunastu opowiadań i powieści, dumny zabójca chyba wszystkiego, co plugawe - od trolli, do demonów, smoków, gigantów i wszystkiego, co pomiędzy. Wstyd powiedzieć, lecz to dopiero druga skończona figurka - po Snorrim Gryzonosie - do starej dioramy produkcji Forge World, przedstawiającej bohaterów sagi w dziwnej skali 40 mm. Na szczęście, towarzysz Gotreka, Felix, już jest w końcowej fazie malowania, a dwójka pozostałych bohaterów dołączy do nich wkrótce.
Poza miniaturki może wydawać się nieco dziwna, ale to tylko obecnie wygląda ona niezwykle. Docelowo, Gotrek będzie dynamicznie skakał ze skałki, podpierając się na niej nogą, którą teraz ma w powietrzu.
Gotrek Gurnisson, iconic hero of Warhammer world, one of those few, which define game world. He is a creation of Bill King, hero of dozen books and stories, proud slayer of everything what is vile - from trolls, to demons, dragons, giants and everything in between. It is a shame, but this is just a second finished model, after Snorri Nosebiter, from the old Forge World 40mm scale diorama. Fortunately his old companion, Felix, is close to being painted too, and the last two miniatures from set will be painted soon.
Pose of the miniature may seem a little awkward, but this is strange just now, as the finished diorama will see Gotrek jumping from the little rock.
Po pierwsze zazdroszczę figurki :)
OdpowiedzUsuńMi udało się na razie zdobyć tylko Felixa a na pomniku w Oldenlitz prezentowaliby się świetnie ;)
Co do malowania to jest dobrze. Klasycznie i z kontrastem, nic tylko umieścić na okładce książki. :)
Dzięki:)
OdpowiedzUsuńNiestety, nie ma tak dobrze, to figurka mojego kolegi Marcina, u mnie tylko nabiera kolorów:)
Wyborne malowanie a przy tym dość egzotyczna skala
OdpowiedzUsuńBardzo piękna rzeźba i właściwe potraktowanie pędzlem !
OdpowiedzUsuń