Obiecane fotki całej armii Nowego Państwa Egipskiego do DBA. Figurki produkcji Venexia Miniatures, część odrobinę skonwertowana, żeby nadać nieco większej różnorodności pozom miniaturek. Czas malowania - niestety, blisko rok. Najważniejsze, że ten projekt już za mną - mam nadzieję, że na najbliższym turnieju DBA w Warszawie pojawię się właśnie z tą armią.
Na początek cztery rydwany, teoretycznie główna siła uderzeniowa armii. W jednym z nich jedzie dowódca armii, faraon. Wszystkie cztery rydwany są elementem obowiązkowym w obu wariantach tej armii. Armia Egiptu zaczęła w tym okresie zyskiwać znaczną przewagę nad swoimi wrogami właśnie dzięki rydwanom - lekkim, wytrzymałym, potrafiącym dość sprawnie manewrować w czasie jazdy. Historycznie był to bodajże najważniejszy element całej armii.
Druga fotka to cztery elementy przedstawiające łuczników egipskich, oddziały chętnie wykorzystywane w armii tego państwa. Łucznicy stanowili zawsze znaczną część jednostek egipskich, powszechnie wykorzystywano najemników z rozmaitych ościennych terytoriów, niemniej jednak także Egipcjanie używali - z dobrym skutkiem - prostych łuków. W mojej wersji armii widoczne są oddziały łuczników obu rodzajów - zarówno najemni, jak i krajowi. Liczbę elementów 4Bw mogę nieco zmieniać - w jednym z wariantów listy armii są trzy takie oddziały, zamiast czwartego używany jest element 3Wb, widoczny na kolejnej fotografii.
Trzecie zdjęcie przedstawia dwa elementy lekkiej piechoty egipskiej. Harcownicy i słabo zorganizowane oddziały, w DBA traktowane jako warband, o którym wspomniałem wyżej. Nie miałem, niestety, odpowiednich miniaturek do tych ostatnich, najchętniej w tej roli widziałbym bowiem libijskich najemników - z ich braku zadowoliłem się figurkami pieszych Egipcjan, co jest również poprawne historycznie.
Na czwartym zdjęciu widać trzy oddziały traktowane w zasadach identycznie - są to jednostki 4Bd. W mojej interpretacji jednym z takich oddziałów jest - nieco anachronicznie - Królewska Gwardia złożona z przedstawicieli ludu Szerden. Kolejny element to egipski generał i jego świta - nie jest to jednak oddział dowódczy w rozumieniu zasad, zastosowałem takie figurki, by całość armii nie wyglądała jak wyjęta z tej samej sztancy. Ostatni oddział to ciężka piechota, uzbrojona w masywne topory z brązu. W rzeczywistości tak uzbrojeni wojownicy wchodzili w skład formacji uderzeniowych - u mnie to taki sam oddział jak dwa wcześniejsze.
Czego mi brakuje... Lista armii w podręczniku DBA nie przewiduje jakichkolwiek jednostek konnych, a w tym okresie Egipcjanie używali już oddziałów tego rodzaju, zapewne głównie do zwiadu. Zachowało się kilka reliefów przedstawiających takich wojowników. Zapewne nie było ich wielu, niemniej jednak chętnie widziałbym jednostkę 2LH.
Robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńBrawo! Fajna armia :)
OdpowiedzUsuńGreat army!
OdpowiedzUsuńDzięki panowie, szczerze powiedziawszy bardzo się cieszę, że Egipcjanie są w końcu gotowi. Raz, że straciłem do nich zapał (a wszyscy wiedzą jak to jest, jak takie niedokończone projekty łypią okiem z półki), dwa że ciągnęło się to i ciągnęło...:)
OdpowiedzUsuńThanks El Senyor Verd:)