środa, 21 maja 2014

Bolt pistoletem i mieczem łańcuchowym | With bolt pistol and chainsword


Muszę uczciwie powiedzieć, że polskie nazwy ekwipunku, zakonów, generalnie wszystkiego z uniwersum WH40K brzmią dla mnie wyjątkowo niewdzięcznie i wyjątkowo dziecinnie. Oczywiście, dla większości natywnych użytkowników języka angielskiego brzmią one niemal równie dziwnie, niemniej jednak angielski dysponuje chyba ciut większą tolerancją na takie zbitki słowne, słowotwórstwo i wygibasy...
Niemniej jednak bolt pistolet i miecz łańcuchowy to standardowe wyposażenie szturmowców praktycznie każdego legionu i późniejszych zakonów. Tak też uzbrojona jest kolejna figurka pomalowana przez mojego brata, Mormega - drugi Władca Nocy z jego oddziału assault marines.
Na marginesie - uwielbiam te guzy na naramiennikach i osłonach nóg, bardzo, bardzo przypominają mi najstarsze figurki do WH40K.


I have to honestly say, that Polish names of the gear, chapters, legions - everything from the WH40K universe - are really stupid, unsound and extraordinary childish. I just hope that for English native speakers most of the names are almost equally stupid and dumb... But I think English has much higher tolerancy for such new words, strange clusters of ideas, etc...
Anyway, bolt pistol and chainsword are standard equipment for most assault troopers of every Legion and later Chapter. So, another one from the Mormeg's Night Lords assault marines is no different.
And one more thing - I love those nobs on shoulder and leg guards. Old-style armour ftw:)





3 komentarze:

  1. Rewelacyjnie pomalowany model. Prawie jak prawdziwy... bo gdyby SM istnieli, chciałbym abym tak wyglądali ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ha! Mam dokładnie tak samo z tymi polskimi tłumaczeniami. Jakoś po angielsku to wszystko brzmi sensowniej. ;)
    A ci ostatni dwaj sztumowcy podobają mi się dużo bardziej niż wcześniejsze figurki Night Lords. Ale sam do końca nie wiem z czego to wynika. :) W każdym razie dobra robota!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki za miłe słowa. Ja też wolę nazwy w oryginale, brzmią jakoś poważniej:) Muszę przyznać, że szturmowcy choć w efekcie końcowym wyszli całkiem nieźle, to jednak bardziej podobają mi się członkowie seeker squad. Nawiasem mówiąc po kilku eldarach wracam do VIII Legionu i będę pędzelkował kolejnych, na zmianę ze szturmowcami.

    OdpowiedzUsuń

Z wielką przyjemnością czytam zawsze wszystkie komentarze - pozytywne i negatywne, choć co do tych ostatnich wolałbym, by były merytoryczne. Zostaw ślad swojej obecności komentując lub dodając blog do listy obserwowanych.

I always read all comments with great pleasure - both positive and negative ones. Speaking about negatives - please be constructive and let me improve my blog. Comment or follow my blog.