Do snajpera dołączył kolega z M4. Miękkość materiału, z jakiego wykonane są te figurki, jest porażająca, trudno jest mi się do niej przyzwyczaić. Ze względu na to, że mundury są w kamuflażu (teoretycznie ACU), figurki te maluje znacznie szybciej niż takich choćby Traków - odpada większość cieniowania. Efekt końcowy jest jednak moim zdaniem kiepski. Muszę chyba nieco zmienić sposób malowania raz samego kamuflażu, dwa jego odcień. Trzeba będzie wybrać się do sklepu po nowe farby.
Sniper got a new friend with M4 carbine. Softness of plastic these miniatures are made of is huge disadvantage for me. Due to uniforms being camouflaged (ACU, in theory at least), I can paint these miniatures much faster then Thracians for example - most highlightning work is simply not necessary. Final result is rather bad unfortunately. I definitely have to change way of painting camo and colors of patches. Well, another trip to the hobby store for paints...
No ten wyglada extra!
OdpowiedzUsuńJak to jest "kiepski efekt" to ja wyrzucam swoje farbki i pędzelki do kosza :)
OdpowiedzUsuń