Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Conquest Miniatures. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Conquest Miniatures. Pokaż wszystkie posty

piątek, 18 maja 2018

Oddział normański | Norman unit


Oddział normańskich wojowników skończony. Osiem plastikowych figurek Conquest Miniatures - nie najgorszych na tle innych historycznych plastikówych, ale z pewnością odległych o lata świetlne od produkcji GW z analogicznego okresu - z tego co pamiętam, zestaw Norman Knights wydano jakieś 5-6 lat temu.

Miniaturki pomalowane z myślą o Sadze, ale równie dobrze będzie można je wykorzystać w innych grach. Docelowo zamierzam używać ich również w armii krzyżowców z czasów I i II krucjaty. W armii z czasów pierwszej mogą przedstawiać w zasadzie dowolnych krzyżowców, w oddziałach z czasów II krucjaty już tych raczej mniej zamożnych wojowników.

Unit of Norman warriors finished. Eight plastic miniatures from Conquest Miniatures - not too shabby in comparison to other historical plastic miniatures, but far from the quality of Games Workshop plastic miniatures released at the same time, five or six years ago IIRC.

Miniatures were painted for Saga game, but they are equally good for other historical Dark Ages games. I want to use them in a force from the times of 1st and 2nd Crusade too. They fit perfectly for the knights from the 1st crusade and are still good enough for the poorer warriors from the period of the 2nd crusade.





środa, 16 maja 2018

Finis coronat opus

Finis coronat opus - przynajmniej częściowo, bo to koniec prac nad zaledwie jednym z oddziałów, co prawda chyba najbardziej pracochłonnym. W moich prywatnych "rachunkach" pomalowanie konnego to bowiem równowartość co najmniej dwóch pieszych.

Ósmy normański wojownik do gry Saga skończony, cały oddział gotowy. Dziś - tylko ostatnia figurka z oddziału, a galeria całej grupki w kolejnym wpisie.

P.S. Co prawda na tarczy nie ma normańskiego smoka, ale uważam, że i ten motyw, który jest, nie jest brzydki:)

Finis coronat opus - at least partially, because this is the end of work on just one unit for my Norman Saga army. One but most laborious, as in my private calculations one horsemen takes at least twice the time to paint as the foot warrior.

Eight Norman warrior for Saga finished, whole unit is done. Today - just the last warrior, whole unit will be shown in the next entry on the blog.

P.S. Shield is without promised Norman dragon but I think this design is quite nice too;)








sobota, 12 maja 2018

Normański numer 7 | Norman no. 7

Powolutku zbliżam się do końca prac nad pierwszym oddziałem Normanów do Sagi, to już siódmy konny wojownik. Jestem z niego chyba najbardziej zadowolony. Lubię połączenie niebieskiego i żółtego, tarcza z nałożonymi na siebie pasami w tych kolorach wyszła, o dziwo, całkiem nieźle. O dziwo, bo spodziewałem się większych problemów, pomny kłopotów z malowaniem szachownicy

Coś mi się zdaje, że na ósmym wojowniku trzeba będzie wrócić do motywu normańskiego smoka.

Slowly I'm going to the end of painting of my first Norman unit for Saga game - this is seventh warrior on horse. I think I like this one the best, so far. Maybe because I really like the combination of blue and yellow. I also really like the striped shield, which was far easier to paint then I anticipated, remembering how tedious was to paint a checkboard shield on one of the previously shown miles.

I think that eight warrior's shiled should have a motif of Norman dragon again.








wtorek, 24 kwietnia 2018

Normańska sielanka | Norman idyll


Szósty wojownik normański dołącza do swoich poprzedników. Muszę powiedzieć, że kiedy stoją pomalowani na moim biurku, wyglądają całkiem nieźle. Aż mam czasem ochotę wziąć je do rąk i pobawić się nimi jak w szczenięcych latach żołnierzykami z plastiku;)

W tle fotki niewielki lasek, zrobiony w paręnaście minut. Po pierwsze, lasków nigdy za wiele, po drugie potrzebowałem czegoś do zdjęć, po trzecie - czemu nie?:) Plastikowa podstawka od jakichś zabawek, posypka piaskowa, malowanie, drybrush, kępki rozmaitych traw i parę drzewek kupionych niedawno na alliexpress. W sam raz do tła i na stół. A drzewka wyjmowane, więc podstawka sama w sobie też może być jakimś trudnym terenem, czy czymś podobnym.


Sixth Norman warrior joins his comrades. I must say, that when I look at them sitting on my desk, I have a strong desire to play with them at once, like once I did - ages ago it seems - with plastic toy soldiers;)

Background of the photo shows my newest small forest done in about an hour, not counting glue and paint drying time. First, one can't have too many forests, second I needed a small one for photos and third - why not?;) Plastic base of some toy, sand glued on, drybrush, then various tufts and some trees bought recently on alliexpress. Good for both the table and photos. Trees are removable, so I can use base of the forest itself as a terrain too, difficult ground or something like this.








piątek, 20 kwietnia 2018

Kolejny wojownik normański | Another Norman warrior


Piąty, jeśli mnie pamięć nie myli, Norman malowany z myślą o Sadze. Niespecjalnie jestem z niego zadowolony, tarcza malowana w szachownicę okazała się wyzwaniem znacznie większym, niż początkowo zakładałem. Ale - co najważniejsze - jest i ze stołu z pewnością go nie zgonię;)

Fifth, if my memory serves me right, Norman painted for Saga game. I'm not particulary satisfied from the painting, checkboard shield proved to be much more challenging than I initially thought. But - and this is most important thing - it is painted finally:)














wtorek, 10 kwietnia 2018

Kolejny normański konny | One more Norman knight


Wraz z prezentacją czwartego normańskiego rycerza można powiedzieć, że mam pomalowany jeden "biedapunkt" drużyny do Sagi. "Biedapunkt" bo za jeden punkt mogę kupić, co prawda, oddział przybocznych liczących czterech konnych, ale - jak wspomniałem wcześniej - plastiki Conquesta posłużą mi raczej do zrobienia oddziału wojowników, złożonego z ośmiu miles. Czyli w sumie pół punktu, ale jeden brzmi lepiej;)

Tak patrząc na zdjęcia dochodzę jeszcze do wniosku, że nad tarczą chyba spędzę jeszcze z pół godzinki. Wydawała mi się bardziej kontrastowa, ale jednak za dużo tu zbliżonych kolorów i czarnych krech udających uszkodzenia. Trzeba będzie je jeszcze trochę podrasować.



With showing this fourth Norman knight I may safely say that first "plastic point" of my Saga warband is finished. Well, "plastic point" as I can buy a unit of hearthguard for one point (unit of four men) but I think plastic Conquest figures will be used as warriors - eight warriors for one point. So, this is actually half a point, but full point, even plastic one, sounds better;)

Looking at the photos I think I will ge back to this shield again. I thought that this is good enough but it looks bad on the pictures. I will add some more contrast and will work more on damaged areas I think.









sobota, 7 kwietnia 2018

Trzeci normański miles | Third Norman miles

Trzecia figurka z oddziału konnych Normanów uzbrojonych w oszczepy, to będzie - najprawdopodobniej - oddział wojowników w kategoriach Sagi. Na przybocznych wybiorę zapewne metalowe figurki innej firmy. Mam na oku Footsore Miniatures i strasznie żałuję, że nie zajrzałem do ich siedziby przechodząc dosłownie dwa kroki obok.

Third miniature from the unit of Norman milites armed with spears. This unit will be, most likely, a warrior unit in Saga terminology. For my hearthguard I will choose metal miniatures released by other company most likely. I'm thinking about Footsore Miniatures - it is a pity that I didn't visit them while walking literally few meters from company's office in Nottingham few weeks ago.