Strony

piątek, 2 stycznia 2015

Coś się kończy, coś się zaczyna - po raz kolejny | Something is nearing to the end, something is beginning - one more time


Koniec roku, początek następnego, czas podsumowań, wyliczania co się zrobiło i czego się nie zrobiło. Na początek, może, garść liczb. W minionym roku pomalowałem łącznie 79 figurek pieszych w skali 28 mm, jeden pojazd (Land Raider), jednego potwora (Varghulf). Skala 15 mm to - zaledwie - 9 figurek konnych i 8 pieszych. Z pozostałości - 3 pojazdy do epica, cztery fortyfikacje i kaplica. Niewiele, niemniej jednak chyba ciut lepiej niż w 2013 (56 figurek pieszych w skali 28 mm, 19 pieszych, 13 konnych, 1 armata, dwa rydwany i obóz w 15 mm, 15 pojazdów i 6 podstawek piechoty do Epica).



Mój brat może pochwalić się 33 figurkami w skali 28 mm (plus kilka niepokazanych jeszcze na blogu, podobnie jak spora liczba podstawek piechoty i kilka pojazdów do Epica). Poprzednio było to zaledwie 13 figurek 28 mm, i - chyba - porównywalna liczba rzeczy do Epica.

Można więc powiedzieć, że trochę zwiększyliśmy tempo, mam nadzieję, że ten stan się utrzyma.

Z rzeczy, których nie udało mi się zrobić - nie dokończyłem ani Franków, ani Karolingów w skali 15 mm do DBA. Obie armie są niemal gotowe, brakuje po dwie, trzy podstawki. Straciłem jednak nieco serce do tych projektów. Najpierw, ze względu na niepewność jak będą wyglądały armie w DBA 3.0, a teraz ze względu na konieczność zmian w podstawkach. Na razie nie zamierzam się nimi zajmować... 

W planach na ten rok mam niemal wyłącznie skalę 28 mm uzupełnioną trochę Epikiem. Będą to głównie rzeczy związane z GW, z rzeczy historycznych zrobię armię amerykańskiej piechoty morskiej do gry "Bolt Action", połowę, w zasadzie, niemal już mam gotową. Temat "BA" zamierzam potem kontynuować inną armią, nie zdecydowałem jeszcze, czy spadochroniarzami amerykańskimi, czy też czymś z drugiej strony frontu.

Najwięcej czasu zamierzam poświęcić, jednak, Warhammerowi 40K, a zwłaszcza Tyranidom, rozpoczętym wspólnie z bratem. Mam nadzieję, że uda nam się w miarę szybko pomalować główne siły, zwłaszcza że będziemy malować we dwóch.



Warhammer Fantasy Battle będzie nieco mniej obecny. Nie jestem pewny, w jakim kierunku pójdzie rozwój gry, z malowaniem figurek wstrzymam się więc, najpewniej, do momentu ukazania się kolejnej edycji. Zapewne pojawią się jakieś luźne miniaturki do tej gry, niemniej jednak nie będzie to nic wielkiego, nie będą również specjalnie liczne.

 Mój plan minimum, który bardzo chcę zrealizować, to pomalowanie w tym roku przynajmniej 150 figurek w skali 28 mm - jak widać, niemal dwukrotnie więcej niż w tym roku.


Jeśli chodzi o blog - działo się różnie. Ogółem w 2014 r. odwiedziło nas 49 521 osób (wobec 37 705 w 2013), zanotowano 105 085 odsłon. Najlepszym miesiącem pod względem unikatowych użytkowników był wrzesień (12 120), najgorszym lipiec (1541). 
W formule bloga wielkich zmian nie będzie - zamierzam zmienić, jedynie, nieco format prezentowania pomalowanych figurek, nadal też zastanawiam się, w jaki sposób mają powrócić artykuły z cyklu "Wybrane z tygodnia".

A, dla chętnych, jeszcze lista wpisów z poszczególnych miesięcy minionego roku, które uważam za szczególnie ciekawe (choć niekoniecznie z powodów czysto malarskich):

Styczeń: Varghulf
Kwiecień: Brodaty Marine
Lipiec: Powrót

The end of one year, the beginning of next one, time to make some summaries and resolutions for next year, to count all things done and all things not quite done... Let's start with some numbers. Last year I managed to paint 79 foot miniatures in 28 mm scale, one vehicle (Land Raider), one monster (Varhgulf). Number of 15 mm scale miniatures is really low - 9 mounted and 8 foot miniatures. What's more? 3 epic scale vehicles, four fortifications, one grave chapel. Not so much, but still I think a little bit more then in 2013 (56 28 mm scale miniatures, 19 foot and 13 foot miniatures, one gun, two chariots and a camp in 15 mm scale and 15 vehicles and 6 infantry stands for Epic).

My brother managed to paint 33 miniatures in 28 mm scale (and some other, not shown here yet, as well as some vehicles and infantry stands for Epic). It is a real improvement for him, as in 2013 he painted just 13 28 mm scale miniatures and similar number of Epic bases and vehicles.

One can safely say that we managed to paint slightly faster and more then a year back and I hope that we will be able to maintain such pace.

Things which didn't went so well - I didn't finished nor Franks, nor Carolingians in 15 mm scale for DBA. Both armies are almost finished, with just two or three bases missing each. Still, I lost my heart for those two projects. First, as I wasn't sure how both these armies will be in DBA 3.0. Now, because I don't really want to rebase everything. So, both those armies are left in stasis for a time being.

This year will be almost entirely dedicated to 28 mm scale, with a number of Epic miniatures thrown into. I will paint mostly GW related stuff, historicals will be represented by "Bolt Action" army of American US marines (which I have about half finished now). I'd like to paint another army for this game later in this year, but I still on the fence here... American paratroopers or something from the evil side of the front. Time will tale.

Most of my hobby time will be devoted to Warhammer 40K, especially Tyranids, our newest and big project for this year. Our. as I will paint this army together with my brother. Hopefully, we will be able to paint main units fast.

Warhammer Fantasy Battle will be less noticeable here, on the blog. As I'm not sure how the new edition will look like, I won't paint anything sizeable for my Undeads now, at least till the next edition will be available. I think that I will paint some single miniatures, but nothing really time consuming or numerous.

My minimum plan for this year is to paint at least 150 28 mm scale miniatures, which nearly doubles this year numbers. It will be tough but I really, really want to make number of my painted miniatures to grow significantly.

Blog - it has had it ups and downs. Total number of unique users past year was 49 521 (37 705 in 2013), with 105 085 views. Most unique users visited blog in September (12 120), the worst month was July, with just 1541 uu.

I don't want to change anything major on the blog this year. All changes will be rather small, like a way of presenting photos (I think about it for quite a long time). I still think, too, about bringing back "Chosen from the week" articles in changed, improved formula.

And here is my pick of interesting notes from each month of last year:

January: Varghulf
July: Return
November: Fortified position

5 komentarzy:

  1. Przegapiłem coś do Epica ??? :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Niewiele - tylko tyle: http://polskiefigurki.blogspot.com/2015/01/wulfkin-pack-ready-for-printing-stado.html
    Ale w najbliższym czasie będzie więcej, tyle że mojego brata.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję dokonań i życzę zawziętości przy wykonywaniu noworocznych postanowień.
    Nie odważę się na podobne statystyki... Pomalowałem może z 50 ludków i to głównie do Bolta...

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję bardzo udanego roku i jednocześnie składam najlepsze życzenia na rok 2015 :)!

    OdpowiedzUsuń

Z wielką przyjemnością czytam zawsze wszystkie komentarze - pozytywne i negatywne, choć co do tych ostatnich wolałbym, by były merytoryczne. Zostaw ślad swojej obecności komentując lub dodając blog do listy obserwowanych.

I always read all comments with great pleasure - both positive and negative ones. Speaking about negatives - please be constructive and let me improve my blog. Comment or follow my blog.