wtorek, 13 grudnia 2016

Wyjący w ciemnościach | Howlers in the dark

Wciąż Śródziemie, nadal klimaty mroku, zła i nienawiści - Upiory Kurhanu w interpretacji Mormega. Malowanie nie odbiega w niczym od poprzednio opisanego upiora, różna jest tylko poza. Szczerze mówiąc, im dłużej przyglądam się zdjęciom, tym bardziej przekonany jestem do czerwonej, krwawej poświaty bijącej z oczu tej zrodzonej w ciemności istoty...

A w ramach bonusu, druga figurka - ponieważ jest identyczna z pokazaną kilka tygodni temu, tylko jedna fota.

Still Middle-Earth, still creatures of the dark, born from the evil and anger - Barrow Wights painted by my brother Mormeg. Painting was done exactly the same as the before, only pose of the miniature is different. To bo honest, the longer I look at the pictures, the more I'm convinced that the red, bloody glow around the eyes of this hatred-born creature is a right choice.

And as a kind of bonus, one photo of the third Wight, the same as the one already shown here few weeks before.








3 komentarze:

Z wielką przyjemnością czytam zawsze wszystkie komentarze - pozytywne i negatywne, choć co do tych ostatnich wolałbym, by były merytoryczne. Zostaw ślad swojej obecności komentując lub dodając blog do listy obserwowanych.

I always read all comments with great pleasure - both positive and negative ones. Speaking about negatives - please be constructive and let me improve my blog. Comment or follow my blog.