wtorek, 26 stycznia 2016

Umarli z Dunharrow | Dead Men of Dunharrow

Nieumarłych z Dunharrow chciałem pomalować od dawna. To znaczy, dawno zostali kupieni i odłożeni "na później". W sieci natknąłem się jednak na poradnik , o którym pisał Inkub. W rezultacie udało mi się szybko pomalować połowę z planowanego oddziału. Może uda mi się zagrać nimi w Dragon Rampant?

Mój sposób malowania jest troszkę inny, niż ten opisany przez Inkuba. Po wycięciu z ramek i opiłowaniu kładę mocny drybrush białą farbką na całej powierzchni figurki. Następnie kładę warstwę Nihilakh Oxide. Na jasnozieloną figurkę nakładam solidną warstwę Coelia Greenshade. Na tak przygotowaną figurkę nakładam metodą suchego pędzla rozjaśnienia - ponownie Nihilakh Oxide (całość), a następnie Nihilakh Oxide z coraz większą domieszką białej farby w okolicach głowy i najbardziej wystających elementów. Ostatnim etapem jest pogłębienie cieni. To już tylko estetyka. Zresztą ten etap był konieczny tylko na części modeli.
-Mormeg

Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych tygodni uda mi się pomalować resztę Dead Men of Dunharrow i dokończyć wszystkim podstawki. Póki co są to WIP Undeady.

I wanted to paint Dead Men of Dunharrow for a long time. It means, that I actually purchased those miniatures a long time ago and they were left "to be painted later". But when I found a simple undead painting guide, which Inkub already wrote about, I decided to try it and - as a result - I have a full half of my planned force already finished - 20 miniatures. Maybe I will use them in Dragon Rampant?

My painting is slightly different, then Inkub's one. After miniatures were cleaned and glued, I paint it all over with heavy drybrush of white paint. Then I paint a layer of Nihilakh Oxide. When the paint is dry I wash it heavily with Coelia Greenshade. Once it is dry again, I drybrush highlights - Nihilakh Oxide (all over the miniature) and then Nihilakh Oxide with more and more white paint for head area and most prominent features. The last step is deepening of shadows, but this is purely esthethic. Besides, this step was necessary for just some of the models.

I hope that I will be able to paint second half of my Dead Men of Dunharrow and finish all the bases. Till this time, these miniatures are WIP Undead.
-Mormeg











6 komentarzy:

  1. Wyglądają bardzo fajnie, a i sposób malowania ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobre malowanie. Wyglądają świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie wyglądające modele. Podobają mi się zwłaszcza te pogłębione cienie, figurki są takie bardzo wyraziste. Nie chce wszczynać jakiejś małej braterskiej wojny, ale z obu świetnych metod lekkie wskazanie na Twoją :) (choć być może jest to także kwestia bardziej szcezółowych modeli)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak z filmu żywcem wyjęty ! :)

    OdpowiedzUsuń

Z wielką przyjemnością czytam zawsze wszystkie komentarze - pozytywne i negatywne, choć co do tych ostatnich wolałbym, by były merytoryczne. Zostaw ślad swojej obecności komentując lub dodając blog do listy obserwowanych.

I always read all comments with great pleasure - both positive and negative ones. Speaking about negatives - please be constructive and let me improve my blog. Comment or follow my blog.