niedziela, 10 czerwca 2012

Wybrane z tygodnia 49

Powoli chyba czuć zbliżające się wakacje, niewiele udało znaleźć mi się ciekawych wpisów na blogach, artykułów i poradników, coś tam jednak jest. Na początek może link do opisu wykonywania tarcz w starym stylu Games Workshop, z okolic 3 edycji Warhammera. Znalazłem ciekawego bloga, poświęconego właśnie tym mocno starym klimatom gry - sami zobaczcie, moim zdaniem warto. A blog nazywa się, dość wymownie, Realm of Chaos. Zdjęcie obok tej notki pochodzi właśnie z tego artykułu. Skoro jesteśmy już w klimacie starego Warhammera, część osób zainteresuje może wygrzebany przeze mnie w czeluściach internetu artykuł o pierwszych próbach wydawania książek przez firmę z Nottingham. W czasach Maga i "Magii i Miecza" większość z tych książek ukazała się po polsku, mam do nich olbrzymi sentyment. Tytuły takie jak trylogia "Konrad", "Drachenfels" czy opowiadania o Gotreku i Felixie oraz wampirzycy Genevieve do dziś pozostają jednymi z moich ulubionych lektur osadzonych w ponurym świecie niebezpiecznych przygód. Ze wspomnianego artykułu można się dowiedzieć, jak bardzo przypadkowe były to teksty i jak trudne jest życie autora do wynajęcia.
Czas na kolejny poradnik - blog Roba Hawkinsa interesuje mnie ze względu na konotacje autora z GW i armię, jaka często na nim gości - Vampire Counts. Rob zamieścił świetny poradnik dotyczący tworzenia sztandarów. Mi się, co prawda, nie przyda, jako że moje umiejętności graficzne i obsługi Photoshopa pozostawiają wiele do życzenia, ale z pewnością znajdzie się ktoś, kto wykorzysta rady autora we właściwy sposób. Kolejnym poradnikiem jest dość prosty tutorial robienia śnieżnych podstawek. Jego autorem jest Rentall, a zamieszczono go na łamach Chest of Colors.
Zbliżamy się do końca, jeszcze tylko dwa linki - pierwszy dla zatwardziałych graczy w "Czterdziestkę" - link do strony, która podchodzi do gry od strony matematyki, prawdopodobieństwa, itp. Jeśli chce się wiedzieć, jaka jest szansa zniszczenia przeciwnika, przy użyciu konkretnej jednostki - warto sprawdzić MathHammer40k.
Ostatni link to ciekawostka z teorii koloru - interaktywna strona pozwalająca sprawdzać pasujące do siebie lepiej lub gorzej kolory. Przeznaczona dla grafików tworzących strony internetowe, myślę że może się także przydać podczas dobierania kolorów na nasze figurki...

3 komentarze:

  1. Osobiście dzisiaj wygrzebałem jakiś metalowych orków z początku lat 90 tych i dziwnego ork bossa z odlaną podstawka ( również w metalu)- fajny klimat i dzięki za przypomnienie.

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie pytanie laika: czy takie coś na głowie tego orka (takie duże) znane jest z historii ?
    Raczej ciężko z czymś takim się walczyło/poruszało czy nawet obracało głowę. Mnie się to osobiście tylko kojarzy z I częścią Conana

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm.. To nie jest ork, to zwierzoczłek i to są jego rogi uformowane w kształt symbolu boga krwi Khorne'a z uniwersum Warhammera. W świecie realnym... Hmmm... Daleką analogią mogą być klejnoty rycerskie noszone na hełmach, w wersjach turniejowych były czasami bardzo duże. Wykonywano je z paper mache, drewna i płótna, więc za ciężkie nie były. Inne przykłady nie przychodzą mi do głowy... Ogólnie w walce to jednak liczy się skuteczność i efektywność, a coś takiego specjalnie nie pomaga...:)

    OdpowiedzUsuń

Z wielką przyjemnością czytam zawsze wszystkie komentarze - pozytywne i negatywne, choć co do tych ostatnich wolałbym, by były merytoryczne. Zostaw ślad swojej obecności komentując lub dodając blog do listy obserwowanych.

I always read all comments with great pleasure - both positive and negative ones. Speaking about negatives - please be constructive and let me improve my blog. Comment or follow my blog.