Strony

wtorek, 20 marca 2018

Bezimienny goblin | A goblin with no name

Bohater dzisiejszego wpisu to jeszcze jedno dzieło Keva Adamsa, jednak - jak mi się zdaje - już bez swojego imienia, wydany bodajże w roku 1989, widać zresztą odmienny nieco styl rzeźby, taki już ciut zbliżony do tego, jaki pojawił się w armii zielonoskórych w 4. edycji.

Figurka jest bardzo fajna i przyjemnie się ja malowało, ma niesamowity wyraz pyska, trudny do uchwycenia na zdjęciach ze względu na znaczne zgarbienie się goblina - próbowałem temu zaradzić na fotce "krajobrazowej", ale chyba ze średnim efektem.

Hero of today's note is one more Kev Adam's sculpt, released - if my warhammersearch-fu is right - in 1989, without specific name. It is also rather clear that this is a sculpt from between periods of the game - slightly different then earlier goblins, slightly different then older ones too - but really resembling golbins, which were released for a launch of 4th. WFB edition.

Miniature is really cool and was both easy and satisfying to paint, I especially like goblin's face. Unfortunately, as he is so hunched, it is rather hard to show properly. I tried to remedy this on the 'landscape' photo, but to no avail I'm afraid.







2 komentarze:

  1. Im więcej oglądam starych figurek, tym bardziej rozumiem, że można do nich żywić sentyment. Te goblinie mordy są pełne wyrazu (niecenzuralnego :)).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, te figurki, mimo że technicznie znacznie mniej doskonałe od obecnych, są indywidualne, są niepowtarzalne - jak stoi taka w oddziale obecnych plastików, czy takich z połowy lat 2000, to tamte - nawet sklejone tak, że różnią się między sobą, są - tak naprawdę - niemal identyczne. Te same twarze, ta sama broń, takie same korpusy. Tu tego nie ma.

      Usuń

Z wielką przyjemnością czytam zawsze wszystkie komentarze - pozytywne i negatywne, choć co do tych ostatnich wolałbym, by były merytoryczne. Zostaw ślad swojej obecności komentując lub dodając blog do listy obserwowanych.

I always read all comments with great pleasure - both positive and negative ones. Speaking about negatives - please be constructive and let me improve my blog. Comment or follow my blog.