Strony

wtorek, 6 października 2015

Peregrin Tuk, strażnik Cytadeli | Peregrin Took, Guard of the Citadel



Słów kilka o Peregrinie Tuk zwanym Pippinem. Do pomalowanie akurat tej konkretnej figurki skłoniło mnie kilka okoliczności:
1) Merry rycerz Rohanu - pomalowany kilka tygodni wcześniej przez Inkuba,
2) świetna rzeźba,
3) zmęczenie po moim wcześniejszym projekcie. Podkreślam - zmęczenie...,
4) relatywnie szybki czas, jak na mnie, potrzebny do pomalowania,
5) możliwość wykorzystania figurki we Frostgrave jako złodzieja (hehe, taki złodziej w kolczudze).
Część moich oczekiwań została spełniona. Figurka została bowiem pomalowana szybko i było to wdzięczne zadania w porównaniu z poprzednim projektem... Jest dla mnie też szczególna - po raz pierwszy przy jej malowaniu użyłem farb vallejo z zestawu do piechoty polskiej z września 1939 r. Jestem bardzo zadowolony z efektu końcowego, w szczególności z tego jak wygląda płaszcz elfów. Ogólnie super wyrzeźbiona figureczka, którą bardzo przyjemnie się malowało.
- Mormeg

Few words about Peregrin Took, called Pippin. I was tempted to paint this particular miniature by few things.
1) Merry, Rohan Knight - painted few weeks ago by Inkub.
2) excellent sculpt,
3) being tired with my previous painting project (which will be shown in a week),
4) relatively short time of painting, at least short for my standards,
5) I can use this miniature in 'Frostgrave' as a thief (heh, thief in a chainmail),
Some of my expectations were fulfilled. I managed to paint this miniature really fast and it was a very pleasant experience in comparison with the one preceding it. This is also kind of special for me, as it is the first miniature which was painted with vallejo paints from the set dedicated for Polish infantry from 1939. I'm very pleased how Pippin turned out, especially with his elven cloak. Excellent little sculpt, very nice to paint too.
- Mormeg










4 komentarze:

  1. Zniebieszczałeś hełm przy policzkach? Czy to takich chrom że odbija blendę?

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny złodziejaszek z niego będzie. Drugowojenne kolory wyszły płaszczowi zdecydowanie na dobre.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobry wybór modelu na złodzieja. Malowanie również super!

    OdpowiedzUsuń
  4. To tylko odbicie. Hełm był malowany srebrnym kolorem, i pociągnięty mocno rozwodnionym czarnym. Efekt końcowy zawdzięcza "zastosowaniu metody suchego pędzla" - kolorem srebrnym.

    OdpowiedzUsuń

Z wielką przyjemnością czytam zawsze wszystkie komentarze - pozytywne i negatywne, choć co do tych ostatnich wolałbym, by były merytoryczne. Zostaw ślad swojej obecności komentując lub dodając blog do listy obserwowanych.

I always read all comments with great pleasure - both positive and negative ones. Speaking about negatives - please be constructive and let me improve my blog. Comment or follow my blog.