Strony

niedziela, 6 października 2013

Prosto z pudełka: Jagdpanther produkcji Tereny do gier | Straight from the box: Jagdpanther from Tereny do gier

Czwartym modelem w skali 15 mm produkcji firmy Tereny do gier jest niemiecki niszczyciel czołgów 8.8 Jagdpanzer V Jagdpanther, uważany za jeden z najlepszych pojazdów w tej klasie w czasie II wojny światowej.

Opakowanie nie różni się niczym od wcześniej omawianych modeli - części zabezpieczone przed przesuwaniem się kawałkiem sztucznej gąbki zapakowane są w standardowej wielkości przezroczysty blister z naklejką zawierającą nazwę modelu i skalę, w jakiej jest wykonany. Model składa się z czterech elementów, są to dwie gąsienice odlane wraz z fragmentem bocznej płyty pancernej kadłuba, kadłub oraz lufa armaty wraz z jej pancerną osłoną. Wszystkie części dotarły w stanie nieuszkodzonym, na większości widoczny był jeszcze środek ułatwiający wyjmowanie odlewów z formy.

Oglądając poszczególne elementy modelu nie znalazłem żadnych błędów odlewu, na górnych powierzchniach kadłuba widoczne były jednak ślady druku 3D mastera zestawu. W niektórych miejscach były niewyczuwalne pod palcami, można je było dostrzec wyłącznie przez osadzenie się pyłu, w innych - zwłaszcza na górze nadbudowy, można je z trudem wyczuć opuszkami palców. Dodam jeszcze, że z dotychczas wydanych modeli, Jagdpanther jest najbardziej "szczegółowy" - ma najwięcej detali związanych z wyglądem samego "czystego" pojazdu - otworów wentylacyjnych, włazów, peryskopów, itp.

Podobnie jak w przypadku T-34/85 oraz Shermana Firefly, lufa armaty jest mocno zniekształcona - problem ten znika po zastosowaniu sztuczki z ciepłą wodą, wspominałem też już, że kolejne modele będą posiadały tę część odlewaną w metalu.

Bryła modelu wydaje mi się generalnie poprawna. Oglądając zdjęcie firmowe modelu (widoczne na początku tej notki), miałem wrażenie, że niszczyciel jest sporo za wysoki. Po zmierzeniu okazało się jednak, że wysokość modelu w zasadzie odpowiada skali (28,5 mm wobec 27,1 idealnie skalowych). Kształt i nachylenie płyt przedniej i tylnej kadłuba i nadbudówki odpowiada - moim zdaniem - idealnie planom. Myślę że na stole, podczas gry, różnica wysokości tego rzędu jest całkowicie pomijalna.

Z uwagi na inny sposób podziału elementów modelu - gąsienic i kadłuba - w Jagdpantherze nie istnieje problem szpar pomiędzy błotnikami i pancerzem. Gąsienice doklejane są do boku kadłuba, a połączenie maskowane jest od góry wystającym nawisem błotników.

Na koniec krótko o cenie - 59 PLN za model w skali 15 mm to sporo. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że modele tego samego niszczyciela oferowane przez najbardziej popularnego w Polsce producenta, Battlefront, są o kilka złotych droższe. Miejmy jednak nadzieję, że cena jednostkowa Jagdpanthery w zapowiadanym przez Tereny do gier zestawie zawierającym kilka modeli będzie niższa.


Fourth model in a new range of 15 mm scale armoured vehicles from Tereny do gier company is German tank destroyer 8.8 Jagdpanzer V Jagdpanther, one of the best vehicles in its class.

Model is supplied packed in the same kind of protection blister as previously described kits - transparent standard blister with a sticker on it. Parts of the model itself are protected by a piece of foam. Model consists of four parts - tracks, hull and a gun with a armoured mantlet. All parts are casted in light grey resin - the same as in previous models. Resin is relatively soft but not brittle. It certainly helps with a bended barrel of the gun. Fortunately I know from personal experience that barrels of Tdg's models are easily straighten up with an old hot water trick, additionally future models will have barrels casted in metal. All parts of the model were in pristine condition, undamaged and with a easily noticeable layer of mould releasing agent on them.

As I thoroughly checked all parts I didn't find a single fault - no bubble holes, no damaged edges, etc. There are clear marks left from the 3D printing of the model master though on the upper surfaces of the hull. There are places where they are barely noticeable (only releasing agent makes them visible) and there are areas - especially top of the superstructure - where they are noticeable once touched with a tip of the finger. Jagdpanther is by far the most detailed from all models released by far - there are tools on the side, periscopes, hatches, ventilation grills, etc.

Shape of the model seems correct for me. When I looked at the producer's photo (visible at the top of this note) I thought that height of the model seems to be wrong. After measuring, height is almost perfectly in scale - model has height of 28.5 mm and 27.1 would be ideal in scale. Shapes and angles of front and rear armour plates of the hull and superstructure seem to be correct too. I think slightly bigger height won't be a problem at all once finished model will be on the table.

As tracks are glued to the hull in a different way then in previously described models, there won't be any visible gaps between fenders and rest of the hull. Tracks are glued to the sides of the hull and join is masked by overhanded fenders.

And let's speak shortly about the price - 59 PLN (about 14 EUR, 19 USD, 11,90 GBP) is a lot for a 15 mm scale model. To be honest, models of this vehicle, offered in Poland by most popular producer here, Battlefront, are even more expensive (about 1 EUR, 2 USD and 1.5 GBP more expensive). I hope that platoon deals, promised by producer, will be more competitively priced.







3 komentarze:

  1. Biorąc pod uwagę stosunek cena/jakoś to modele TdG wypadają dużo gorzej niż battlefrontu. Modele te miałyby swoje miejsce na rynku gdyby były cenowo gdzieś pomiędzy Zvezdą a Forged in Battle czy Battlefrontem.
    A tak jakość rzeźby jest średnia a cena w okolicy BF, który ma lepiej rzeźbionej/odlane modele a jeszcze ostatnio zaczął poprawiać jakość swoich figurek. Do poziomu FiB wogóle nie ma co porównywać.
    Lufa żywiczna to porażka - metalowe lufy to standard u niemal wszystkich innych producentów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Giuseppe czy masz nasz model w reku?
    Ja mam przed soba Shermana BF i Shermana TdD
    I nasz jest bardziej szczegółowy oraz tańszy.
    Pozdrawiam - Pawkens - TerenyDoGier.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam takie samo zdanie jak Giuseppe. Gdyby model kosztował około 20zł to jeszcze ok. Prawie 30 zł to słaba cena żeby miała przebicie szczególnie w Polsce. Najbardziej blado wypada tu Jagdpanthera. Kosztuje może taniej i to nawet sporo (ok 65zł do 49zł) ale w zestawie BF dostajemy czołg z zimmeritem, którego tu brak. Dostajemy czołgistów kalkomanie i dodatkowo żywiczny model zrujnowanego budynku. No i niestety te żywiczne lufy są nie fajne.

    OdpowiedzUsuń

Z wielką przyjemnością czytam zawsze wszystkie komentarze - pozytywne i negatywne, choć co do tych ostatnich wolałbym, by były merytoryczne. Zostaw ślad swojej obecności komentując lub dodając blog do listy obserwowanych.

I always read all comments with great pleasure - both positive and negative ones. Speaking about negatives - please be constructive and let me improve my blog. Comment or follow my blog.