Strony

środa, 2 marca 2011

Persowie z procami | Persian slingers

Drugim elementem powstającej armii perskiej z okresu końca imperium, podbitego przez Aleksandra Macedońskiego, jest następny element 2Ps, tym razem procarze. Ubrani w tradycyjne stroje medyjskie, to prawdopodobnie lokalne wojska z centrum mocarstwa - gdyby pochodzili z jednej z satrapii granicznych, byliby to raczej przedstawiciele ludów lokalnych lub najemnicy, tacy jak procarze z Krety. Malując te miniaturki chciałem, żeby nie były tak bogato ubrani, jak wcześniej pomalowani łucznicy. Stąd w miarę naturalne kolory i w zasadzie brak jakichkolwiek zdobień na ubraniach. Zmieniłem też trochę sposób malowania, znacznie ograniczam używanie washy - na tych figurkach zastosowałem je tylko na widocznych częściach ciała, czyli twarzach i dłoniach, oraz na skórzanych elementach ekwipunku. Pozostała część malowana jest zgodnie z bardzo starą metodą, od najciemniejszego podkładu, poprzez warstwy przejściowe (będące głównym, bazowym kolorem danej części) do warstwy rozjaśnień. Dzięki temu miniaturki wyglądają nieco czyściej, jakby skąpane były w słońcu Bliskiego Wschodu. Przynajmniej takie mam wrażenie:).

Second element of my Persian army from the very end of this empire, conquered by Alexander The Great, is next 2Ps element, slingers this time. They are clad in traditional Medes clothes, probably some local unit from the centre of the kingdom - if they were from one of the border satrapies, they would be drawn from local people or mercenaries, like Cretan slingers or archers. Painting these miniatures I wanted them to look far more ordinary then previously painted archers - so colors are much more toned down and natural and there are no ornaments on the clothes. I've changed a way I paint too, washes are very sparingly used on them - mainly on skin and leather equipment. Rest of the miniature is painted in very traditional, old fashioned way - first very dark tone of the basic color (representing shadows), then some blended layers for main color and highlights next. I think miniatures look a little "cleaner" that way, as if they would be bathed in The Middle East sun. Or so I hope:)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Z wielką przyjemnością czytam zawsze wszystkie komentarze - pozytywne i negatywne, choć co do tych ostatnich wolałbym, by były merytoryczne. Zostaw ślad swojej obecności komentując lub dodając blog do listy obserwowanych.

I always read all comments with great pleasure - both positive and negative ones. Speaking about negatives - please be constructive and let me improve my blog. Comment or follow my blog.