Strony

sobota, 21 sierpnia 2010

Gaesatae

Kilka dni minęło bez aktualizacji bloga. Niestety, sprawy zawodowe niemal całkowicie oderwały mnie od hobby. Łącznie w całym tygodniu miałem zaledwie kilka godzin, które mogłem poświęcić na malowanie.
W złożonym przez producenta zestawie armii galijskiej do DBA brakuje mi kilku istotnych - moim zdaniem - figurek, uwypuklających charakter tych "barbarzyńców". Nie ma w nim ani jednej figurki z odciętą głową przeciwnika, brak jest wojowników walczących nago, nie ma też postaci młodych wojowników, walczących oszczepami. W sumie to trochę dziwne, bowiem miniaturki przedstawiające takie postaci Corvus Belli produkuje. Postanowiłem więc samodzielnie uzupełnić armię, dodając jej trochę charakteru. Zrezygnowałem z kupna młodych oszczepników, na stole pojawiły się za to zestawy "Nagich fanatyków" oraz "Zwycięstwo i śmierć". Ten ostatni zawiera kilka figurek z głowami wrogów troczonymi do włóczni lub pasów i kilka miniaturek przedstawiających zabitych Galów/Celtów. Wykorzystam parę z nich do urozmaicenia podstawek. Kupiłem też dodatkowy zestaw dowódczy, są w nim miniaturki ciekawsze troszkę, moim zdaniem, od tych, które dostałem w zestawie armii.
Na pierwszy ogień poszła podstawka 3Wb składająca się z trzech wojowników Gaesatae. To właśnie owi "nadzy fanatycy". Byli to wolni wojownicy, wędrujący swobodnie po terenie Galii, walczący właściwie nago. Ich jedynym uzbrojeniem ochronnym były tarcze i hełmy. W warsztacie znajduje się druga podstawka przedstawiająca gaesatae w troszkę bardziej zrelaksowanych pozach.

Quite a few days since last entry on my blog - unfortunately I have had a lot of urgent work to do in my company. There were only few hours in the whole week I could spare to paint.
In the Corvus Belli ready made DBA II/11 army deal there are few missing things I think. There isn't any miniature with severed opponent's head, there is complete lack of naked warriors, young warriors with javelins are missing too. It's a bit strange as all of such miniatures are in CB catalogue. I decided to buy these miniatures on my own, to add some flavour to my growing gallic army. I decided against buying young warriors as I have plenty of javelinmen now, but I bought three another blisters. "Naked fantatics", "Victory and death" and additional foot command group with miniatures more interesting then ones I already have. "Victory and death" blister pack contains miniatures with severed heads and some casualties, I will use them to make some bases more interesting.
I painted one 3Wb element of naked warriors first. They represent Gaesatae, free-roaming elite warriors fightning naked except shield and helmet. Another element of Gaesatae, in more relaxed poses, is in the works.



2 komentarze:

  1. Chcialbym miec kilka godzin w tygodniu na malowanie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sen jest zdecydowanie przeceniany;) A kilka godzin, rozbite na tu 15 min, tam 20, a tutaj aż 45, to już nie jest tak dużo...

    OdpowiedzUsuń

Z wielką przyjemnością czytam zawsze wszystkie komentarze - pozytywne i negatywne, choć co do tych ostatnich wolałbym, by były merytoryczne. Zostaw ślad swojej obecności komentując lub dodając blog do listy obserwowanych.

I always read all comments with great pleasure - both positive and negative ones. Speaking about negatives - please be constructive and let me improve my blog. Comment or follow my blog.