tag:blogger.com,1999:blog-7310542690838674008.post4729084145709476417..comments2023-11-03T12:20:27.424+01:00Comments on Wojna w miniaturze | War in miniature: Kronika malowania | Painting journalInkubhttp://www.blogger.com/profile/09544298079350058692noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-7310542690838674008.post-44610583642961674752011-02-02T20:45:00.089+01:002011-02-02T20:45:00.089+01:00Zaprawdę godne naśladowania!Zaprawdę godne naśladowania!Gonzohttp://www.blogger.com/profile/03956503971340729667noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7310542690838674008.post-27874814569883044482011-02-02T00:07:52.023+01:002011-02-02T00:07:52.023+01:00Co kto lubi, oczywiście:) Osobiście uważam, że tak...Co kto lubi, oczywiście:) Osobiście uważam, że takie notki na temat szczegółów malowania każdej figurki są, po jakimś czasie, dość powtarzalne. Fajnie jest dać to raz na jakiś czas ale wydaje mi się, że na dłuższą metę to - przynajmniej dla mnie, jako dla czytelnika, mało interesujące. Ja tam akurat lubię popatrzeć na figurki i sam raczej unikam takich notek "w trakcie". Wyjątki jakie robie lub zamierzam robic to wtedy, gdy prac jest dużo (jak przy jezdzcach beszli, ktorych robilem, robilem, robilem i konca nie bylo widac), albo kiedy nie jestem do konca przekonany co do rezultatu.Inkubhttp://www.blogger.com/profile/09544298079350058692noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7310542690838674008.post-14602678329709440002011-02-01T23:48:15.827+01:002011-02-01T23:48:15.827+01:00W sumie właśnie w takim celu założyłem swojego blo...W sumie właśnie w takim celu założyłem swojego bloga. Miał być właśnie dziennikiem prac, a stał się wystawą gotowych malunków. Może warto wrócić do tej koncepcji?Yorihttp://www.blogger.com/profile/15298699777661460410noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7310542690838674008.post-6838053493791793732011-01-31T22:57:20.495+01:002011-01-31T22:57:20.495+01:00Prosze bardzo - fragment dotyczacy podstawek wikin...Prosze bardzo - fragment dotyczacy podstawek wikingow:<br><br>Wikingowie<br>Góra – na wikol najpierw rozowe kamyki, potem piasek akwarystyczny. Rozowych duzo, tworza plachec bedacy wieksza caloscia.<br>Potem malowanie tego płachcia najpierw na czarno, potem pierwszy drybrush vallejo panzer Black Grey, potem drybrush shadow Grey GW, drybrush snakebite leather GW, graveyard earth GW, dhaneb stone GW, potem odrobina fortress Grey GW. Każdy kolejny drybrush skał jest lżejszy. Na sam koniec odrobina bleached bone. Rozmaite washe zielone, żeby dodac mech.<br>Glowny kolor podstawki poza plachciem skalnym to scorched brown GW, z mocnym drybrushem khemri brown GW, rozjaśniony potem miksem 50 na 50 bleached bone i khemri brown. <br>Trawka – brązowa imitująca suchą i zielona scorched green games workshop.<br>Jak widać zapisane sa bez specjalnego dbania o styl ale najwazniejsze informacje sa przekazane:)Inkubhttp://www.blogger.com/profile/09544298079350058692noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7310542690838674008.post-35538874121853654122011-01-31T22:28:37.785+01:002011-01-31T22:28:37.785+01:00Pomysł przedni.Opublikujesz kiedyś te notatki? :)Pomysł przedni.<br>Opublikujesz kiedyś te notatki? :)Jarekhttp://www.blogger.com/profile/14096962958679995679noreply@blogger.com