czwartek, 30 stycznia 2014

Rozmowa z... Maciejem Żylewiczem, autorem gry "Pulp City" | Conversation with... Maciej Żylewicz, "Pulp City" author

Miło mi zaprezentować wywiad z Maciejem Żylewiczem, autorem "Pulp City", chyba jedynej gry bitewnej pochodzącej z Polski, która została napisana od razu w języku angielskim, a jej popularność poza granicami naszego kraju jest znacznie, znacznie wyższa, niż na naszym rodzimym podwórku.

It is my great pleasure to present an interview with Maciej Żylewicz, author of the "Pulp City" game. I think that "Pulp City" is the only Polish wargame which was written in English from the very beginning and popularity of this game is much higher abroad then in our country.

- Ok, zaczynamy. Maćku, powiedz nam coś o sobie. Czym zajmujesz się zawodowo, czy praca nad "Pulp City" to Twoje główne źródło dochodu?
- O, nie, to tylko moje hobby, które zmieniło się w małą firmę, dodatkową w stosunku do mojego głównego zajęcia. Tak naprawdę dość dobrze wiedzie mi się w mojej głównej działalności zawodowej - jestem pokornym, skromnym przedstawicielem branży zajmującej się doradztwem biznesowym z ukierunkowaniem na działalność korporacyjną.

- Ok, let's start. Maciej, tell us something about You. What do You do for a living, is being author of the "Pulp City" your main source of income? 
- Oh no, it’s just a hobby turned into a small side-business. I am a pretty successful, humble and modest, entrepreneur in the field of corporate business consulting.

 - Powiedz nam coś więcej o swoich wargamingowych początkach.
- Tu bez zaskoczeń. Zacząłem od WHFB, moja pierwsza armia to Elfy Wysokiego Rodu, jeszcze w czasach gdy ogółem mieli jeden wzór plastikowych włóczników i drugi łuczników. Pamiętam, że udało mi się przekonać młodszą siostrę, by zakochała się w goblinach - dzięki temu kupiliśmy pierwszy zestaw pudełkowy. Miłość jej wkrótce minęła, być może miała z tym coś wspólnego konieczność położenia podkładu na około 60 goblinach.
Całe lata grałem w gry GW, a potem nadeszła "Confrontation", dosłownie zwaliła mnie z nóg. Była bardzo trudno dostępna, wobec tego kiedyś specjalnie zmieniłem trasę podróży do Amsterdamu, kupiłem tonę modeli Sessaira od dystrybutora, który wyprzedawał swoje zapasy.
"Konfrontacja" to była moja prawdziwa i (chyba) jedyna wargamingowa miłość. Podobał mi się w tej grze i świat i całość mitologii. Przetrwała kilka lat, zanim została brutalnie zarżnięta decyzjami kierownictwa, które zdecydowało się całkowicie zignorować grono zaciekłych fanów i robić swoje. Muszę przyznać, że gra przetrwała potem bardzo krótko i była w tym jakaś poetycka sprawiedliwość.

- Tell us something about your wargaming beginnings.
 - No surprises here. I started with WHFB, my first army was High Elves, back in the days when you would have a total of 1 plastic spearman and bowman design. I remember tricking my younger sister into apparently falling in love with goblins and that’s how we’ve purchased the first starter set. Her love soon went sour, maybe making her basecoat 60+ goblins had something to do with it.
For years I played GW games, then came Confrontation and just blew my mind. It was hardly available anywhere, so I took a special detour in my trip to Amsterdam and bought a ton of Sessair models from a distributor who was selling out his stock.
Confrontation was my true and (maybe) only head over heels love for a world and the whole mythology. It lasted for a couple of years before being brutally axed by the management who decided to ignore the rabid fan base and move on. This was a very short lived attempt and some poetic justice, I got to admit.

- Jak zaczęła się cała historia z Twoją własną grą?
- Po upadku "Konfrontacji" stwierdziłem, że nie mam w co grać. Obudziłem się kiedyś po imprezie  świątecznej, głowa pękała mi nie tylko od nadmiaru drinków, lecz także od bardzo konkretnych pomysłów na grę. Wstałem przed wszystkimi i zapisałem część z nich. Większość z zapisanych rozwiązań nadal znajduje się w grze.

 - How this whole thing with your own game was started?
 - After the demise of Confrontation, I found myself with nothing to play with. I woke up after a Christmas party and my head was exploding not just with the excess of the drinks but also a very compact idea for the game. I got up before anybody else and penned down some of the ideas. Majority of them are still the part of the game.

 - A skąd wybór takiego gatunku jako tła gry? Komiksy są, to prawda, niezwykle popularne, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, ale gry bitewne osadzone w ich realiach są bardzo nieliczne, zwłaszcza tak mocno związane z komiksami jak "Pulp City".
- Komiksy to moja pasja. Jestem totalnym geekiem Marvela, ale stopień magistra mam z... Batmana. Jak widać, naprawdę traktuję to bardzo poważnie. Poza tym, to była akurat nisza na rynku. Istniał, co prawda, "Supersystem", ale nie było praktycznie żadnych nowych figurek, żeby grać w tę grę.

-  Why such a genre? Comics are, that's true, extremely popular, especially in the US, but there are few and between wargames which can be described as so heavily influenced by comics as your "Pulp City". 
 - Comic books are my passion. I am a total Marvel geek, but got my Masters Degree from… Batman. So as you see, I take things seriously. It was also a complete market niche. Yes, there was Supersystem, but there just weren’t any modern miniatures to use with it.

- Co bezpośrednio zainspirowało Cię do zaprojektowania własnej gry bitewnej?
- Miałem wtedy naprawdę dobrą pracę, trochę dodatkowych, wolnych pieniędzy. Pomyślałem - "Dlaczego nie?"  Trzeba tylko pamiętać, że to były czasy, kiedy na rynku nie pojawiało się co tydzień pięć nowych firm figurkowych.

-  What inspired You to design your own wargame?
 - Back then, I had a really good job, some extra funds and time on my hands. I thought: why not? Please mind it wasn’t in the days when 5 miniature companies would pop up every week.

- Opisz, proszę, własnymi słowami, "Pulp City". Czym różni się od innych gier bitewnych na rynku?
- Kocham "Pulp City", teraz chyba nawet bardziej niż kiedyś, jest bardziej intensywna! Chcę, żeby moje gry były łatwe w rozgrywce, bez konieczności wertowania podręcznika - ok, mamy to. Wszystkie informacje konieczne do gry są teraz na jednej ze stron karty figurki – to też jest. Chcę, żeby moje gry pozwalały na to, by modele mogły robić coś więcej, niż tylko zadawać obrażenia – i to też mamy w grze. W "Pulp City", tak jak w dobrym kinie akcji, można zestrzelić kogoś z nieba, rzucać samochodami i przeciwnikami, odrzucić ich przez pół planszy. Nowy system pozwala graczom dostosowywać efekty specjalne do ich potrzeb - mogą iść całkowicie w obrażenia, mogą wrzucić wszystko w wyparowania, mogą w jakiś szalony sposób zmieszać wszystko ze sobą.
Można powiedzieć, że pod wieloma względami "Pulp City" ma teraz dynamikę gry wideo.
I - w końcu - chcę żeby moje figurki nadawały się zarówno dla hobbystów (estetyka), jak i dla graczy (łatwość montażu). I tak też jest. Nasze nowe zestawy startowe bohaterów mają ogółem po trzy części. Tak, dokładnie tyle, ile jest w nich figurek - wszystkie w bardzo dynamicznych pozach bojowych. 

-  Describe in your own words - what is "Pulp City"? How it is different from all other wargames out there?
 - I love Pulp City now even more than ever, because it hits harder! I want my games easy to play, without needing to browse the book – check. We have all info on one side of  the miniature card. I want my games allow models to do extra stuff rather than just dealing damage – check. In Pulp City, like in a true action movie, you can blast people out of the sky, throw cars and other models, knock them back half a table. The new system allows players to customize FX – they can go all damage, or all displacement or a crazy mix of all of the above.
In many ways, Pulp City has now a video game dynamic.
And finally, I want miniatures that are made both for hobbyists (beauty) and players (easy assembly) –  check. Our new starter for Heroes, consists of a total of 3 pieces, yes, just as many as there are minis themselves. And all that with very dynamic combat poses.

- Ok, wiemy już co nieco o podstawach. Wiemy też, że wkrótce ukaże się nowa edycja gry. Co i dlaczego zostanie w niej zmienione? Kiedy gra trafi na rynek?
- 30 stycznia, czyli dziś, rozpoczynamy kampanię kickstarterową. Dostawę przewidujemy na lato tego roku. Mnóstwo wysiłku i czasu kosztowało nas staranne przetestowanie wszystkich dotychczasowych i nowych profili bohaterów - jest ich ponad 120! Uważam, że nie ma sensu wypuszczanie gry na rynek, a tydzień później publikowanie długaśnej erraty.
Utrzymaliśmy lubianą przez fanów mechanikę aktywacji i punktów Akcji, jak również niemal nieograniczony system rekrutowania postaci. Dodaliśmy role, jakie postacie pełnią teraz na polu walki (blasterzy, infiltratorzy i "zasilacze"), ujednoliciliśmy i upłynniliśmy zasady. Teraz każdy z bohaterów pozostaje całkowicie unikatowy, a wszystkie informacje niezbędne do gry ma wypisane na jednej stronie karty. Nie ma konieczności przeglądania podręcznika, nie trzeba przewracać kart!

-  So, we know basic stuff already. And we know that the new edition of the game is coming really soon. What will be changed, and why? When it will be released?
 - We are launching the KS on the 30th of January. Delivery is scheduled for the summer. We took a great deal of care to thoroughly playtest all of the existing and new character profiles – over 120! There is no point in releasing a ruleset and a massive errata a week after. We’ve kept the fan-loved mechanics of activations and Action points, as well as the almost completely free recruitment system. We’ve added character battlefield roles (blasters, infiltrators, powerhouses) and streamlined the rules. Now each character, while being completely unique, has all information on a one side of its card. No book browsing, no card flipping!

- Powiedz nam coś więcej na temat samego procesu projektowania, czym się inspirowałeś, skąd wiedziałeś, co trzeba zmienić, co napisać na nowo, a co pozostawić tak, jak funkcjonowało dotychczas?
- Wsłuchiwaliśmy się w opinie naszych niesamowitych graczy, sami także dużo gramy. W zasadach nie było żadnych "świętych krów" - sprawdziliśmy działanie wszystkich i niemal wszystkie okazały się działać zgodnie z zamierzeniami - były, krótko mówiąc, tak proste i fajne w grze, jak to tylko było możliwe. Cała reszta... Pozostałe... Cóż, pozostałe napisaliśmy od nowa. Obecnie nasz stały zespół autorów liczy trzy osoby, mamy w nim pełną demokrację. Dwa głosy przeciw jednemu i po sprawie. Mamy tylko jedną zasadę - nie wprowadzamy do gry żadnego clowna. Po moim trupie!

- Tell me something more about design process, what was your inspiration, how did you know what to change, what to make entirely new and what parts of the game to left as they are?
 - We listen closely to our amazing players and play the game ourselves. There were no “holy cows” in the ruleset. We questioned all of them and most came victorious – they were as simple and as fun as it gets. The rest – well, back to the drawing board. Our core design team is 3 people and it’s fully democratic. 2 vs 1 always gets a modification in. We have just one rule: we don’t allow any clown characters in the game.  Over my dead body!

- Czy gracze dostaną coś całkowicie nowego? Figurki, całe frakcje, nowe miasto do zbadania, totalnie nową mechanikę gry?
- Celem kampanii kickstarterowej jest dostarczenie całkowicie nowych rzeczy. Wszyscy gracze dostaną nowy podręcznik, figurkę dostępną tylko dla osób biorących udział w kampanii i dwa świetne nowe zestawy startowe. Nowi gracze będą też mieć możliwośći wykupienia specjalnych zestawów zawierających starsze figurki, by wzmocnić swoje zespoły. W kampanii będzie mnóstwo dodatkowych celów, zarówno darmowych, jak i dodatków płatnych. Część z najwyższych celów dodatkowych będzie odblokowywać dodatkową zawartość podręcznika - nowe rozdziały z nowymi opcjami gry.

- Will players get something totally new? Miniatures, whole factions, new city to explore, entirely new mechanics of the game? 
 - The KS is designed to deliver a completely new content. All players get the new book, exclusive KS miniature and two spanking new starter. New players will also get a chance to buy Value Packs with older models to expand their teams. There is a ton of unlocks, both free and add-ons. Some endgame stretch goals add also some new book content – new chapters with new gameplay options.

- Kto stoi za nową edycją gry?
- Jestem najszczęśliwszą osobą na świecie, bo od czasów wydania pierwszej edycji nasz zespół się powiększył. Nie robię już wszystkiego sam. Mam przywilej pracowania z dwoma doskonałymi projektantami - Devonem i Leonem. Dzięki temu można powiedzieć, że tworzymy prawdziwie międzynarodowy zespół. Ja jestem Polakiem, oni to Amerykanin i Brytyjczyk. Przez ostatnie dwa lata pracowaliśmy wspólnie co tydzień, dwie-trzy godziny co niedzielę, za pośrednictwem Skype'a. To się nazywa poświęcenie! Jest też Melvin, który zrobił dla nas już w przeszłości mnóstwo rzeczy jako freelancer, znamy się jeszcze z czasów gry w "Konfrontację". Jest teraz pełnoprawnym członkiem naszej ekipy. Muszę przyznać, że jego kreatywność nas czasem zaskakuje - wrzuca coś na Dropboxa, a reszcie zespołu opada szczęka - "Musimy zrobić z tego model". I jest jeszcze Karol, łaska niebios w brodatej postaci - prowadzi magazyn i sklep sieciowy. Niech go Bóg błogosławi!

-  Who's behind new edition of the game?
- I am the happiest person in the world now, since the first edition, we’ve grown. No longer am I the one man army. I have a privilege to work with two amazing designers – Devon and Leon. This made us completely international, I am Polish, they are American and British. For the last two years we’ve worked over Skype for 2-3 hours every Sunday. Now, that is a commitment! There is Melvin, who did a lot of freelance work for us in the past and we go back to being Confrontation buddies. He is a part of the team now and boy, his creativity gets us going. A lot of the models are born that way – Melvin drops something into the dropbox and us 3 go “Wow. This needs to be made into a model”. And there’s finally Karol, heaven’s blessing in a beardy disguise – he runs the warehouse and the online shop. God bless him!

 - Jaka decyzja, którą musieliście podjąć podczas prac nad nową edycją "Pulp City", była najtrudniejsza?
- Prawdę mówiąc, była to decyzja o zaczęciu od nowa. Napisanie zasad nowej gry jest proste. Ale co innego, jeśli chodzi o to, żeby się naprawdę sprawdzały. O rany, to miesiące ciężkiej pracy. 
Poza tym... Trudno było nam podjąć decyzję co do zasady E.T. - to prawie podzieliło nam zespół, ale to już całkiem inna historia.

-  What was the hardest decision to make during preparing the supreme edition of "Pulp City"?
 - Actually to start from the scratch. Writing a new ruleset is easy. But making sure it is sound… man, months of hard work. Also, an infamous discussion on the E.T. rule almost torn the team in two, but that is an another story!

- Wspomniałeś, że kampania zaczyna się dziś. Jak długo potrwa?
- Zaczyna się 30 stycznia, dziś, i potrwa miesiąc!

- So, when Kickstarter campaign will start? How long will it run?
- 30th of January and it will run for 1 Month!

- W co lubisz grac? Podaj, proszę, jakieś nazwy i przyczyny, dlaczego akurat te gry.
- Powinienem odróżnić gry, które lubię, które kupuję, i w które gram. Zacznijmy od góry i idźmy w dół. Poza "Pulp City" gram w "Zombiecide" i 40K. Próbuję zacząć "Infinity" i jakieś inne.

-  What kind of games do You like? Please, give us some names and reasons why.
- I should make a distinction between the games I like, I buy and I play. We go from high number to super small. Other than Pulp City, I play Zombicide and 40K. Trying to get into Infinity and some others.

- Jakie masz plany na przyszłość związane z wargamingiem? Jakaś nowa gra? Nowe figurki?
- Mam jakieś sto nowych pomysłów ale powoli uczę się, żeby nie przeholowywać. W tej chwili całkowicie skupiam się na "Pulp City". Koncentracja i skupienie. Wkrótce zakończymy prace nad wszystkimi istniejącymi już frakcjami (zależy to od powodzenia kampanii kickstarterowej), a potem... poczekajcie, aż zobaczycie nasze dwa nowe zespoły. Pierwszy to bardzo klasyczny zespół superbohaterów, w stosunku do niego uchyliliśmy już rąbka tajemnicy. Co do drugiego... Cóż, patrzcie w gwiazdy! A potem mamy zamiar zająć się nieco rozwojem istniejących już bohaterów, chcemy trochę zmienić ich życia!

-  What are your wargaming related plans for the future? Some kind of new game? New miniatures?
- I have about a 100 new ideas but slowly learning to restrain them. My full focus is on Pulp City right now.  Focus and dedication. We are about to round out all existing factions very soon (it’s also depending on the success of the KS) and then… wait to see two new teams, a very classic super team which we already previewed and the other one, well, look up to the stars. Then we plan on developing the existing characters  and twisting some of their lives around!

Dziękuję Ci, Maćku, za wywiad - i powodzenia w kampanii Kickstarterowej!
Thanks, Maciej, for an interview - and good luck with your Kickstarter campaign!

PS. Rozmawialiśmy na kilka dni przed startem kampanii, która ruszyła właśnie dziś. Miło mi poinformować, że w zaledwie kilka godzin po starcie podstawowy cel zbiórki został już osiągnięty, odblokowano także kilka celów dodatkowych.

PS. We talked a few days before start of "Pulp City" Kickstarter campaign. I would like to add, that just few hours after campaign has started, it is already funded and few more stretch goals are unlocked.

środa, 29 stycznia 2014

Wyszukaj i zniszcz | Seek and destroy


Ciekawe, czy wyszukiwacze Władców Nocy puszczali sobie w wewnętrznych głośnikach piosenkę starego zespołu "Metallica" sprzed tysiącleci, rodzaj hymnu bojowego, "Seek and destroy";). Mi, w każdym razie, kojarzy się on właśnie z tymi figurkami, oczywiście, z racji pełnionych przez nie funkcji w boju.
To trzeci z pomalowanych przez Mormega wyszukiwaczy, w najbliższym czasie mój brat zmieni nieco temat malarski, przedstawiając kilka figurek do gier osadzonych w Śródziemiu.

I wonder, if Night Lords seekers listen to the song of the very ancient band Metallica from the Old Earth, kind of battle hymn, "Seek and destroy". Well, in any case I think they should, it suits them.
Third of the Mormeg's Seekers. My brother will change its painting interests soon, presenting some miniatures from the Middle-Earth I think.








poniedziałek, 27 stycznia 2014

Varghulf


Varghulf - hybryda nietoperza z wilkiem, mimo wyraźnie widocznych skrzydeł, w grze nie potrafi - niestety - latać. Nie zamierzam jednak pisać o grze, tylko o modelu. Jak dla mnie - jeden z najgorszych w WFB, a chyba najgorszy w całej linii Vampire Counts. Chciałem nawet kupić jakiś zamiennik, sęk w tym, że żaden z tych, które znalazłem w sieci, nie spełnił moich oczekiwań.

Model zmontowałem jakieś dwa lata temu, położyłem biały podkład i odłożyłem na półkę. Potem, parę miesięcy później, machnąłem podkład futra i skóry. I odłożyłem na półkę. Odkładałem go tak jeszcze parę razy, nie mogąc przemóc się do malowania tego paskudztwa. W końcu jednak przemogłem się i zacząłem go malować, w zasadzie bez planu, bez wzoru. Ot, wymieszałem parę kolorów na palecie i zacząłem go paćkać. W sumie, jak na model malowany bez żadnej myśli przewodniej, wyszedł chyba nieźle.
Zdjęcia są wyjątkowo duże, można je obejrzeć niepomniejszone po otworzeniu w nowym oknie.


Przypominam, że od pewnego czasu maluję na zamówienie. Jeśli chciałbyś zlecić mi malowanie figurek, odezwij się.

Varghulf - wolf-bat hybrid, despite obvious wings can't fly in the game, unfortunately. Well, I won't write about game rules though but about this model. It is one of the worst miniatures in current WFB I think and probably the worst in Vampire Counts range. I even thought about buying some alternative model but not a single one was fitting enough for my taste.

Miniature itself was cleaned and primed about two years ago. Then - it was shelved. Then, few months later, fur was painted in base color. Model was shelved then again. It was shelved again and again numerous time, as I didn't have both inspiration and courage to paint this ugly lump of metal. Finally, few days ago I decided to paint it without any inspirations, guides, or plan. Just few mixed colors on my palette and my imagination run wild. Well, I think that it is good enough for a miniature painted without plan...
Photos are quite large, you can see them in the full size after opening them in a new window.

And I would like to remind that I accept painting commissions now - if You want to have some of your miniatures painted by me - drop me a line or two.















piątek, 24 stycznia 2014

Karolińscy Caballari | Carolingian Caballari

Trzecia podstawka z malowanych trzech na konkurs forum "Strategie" - w przeciwieństwie do pozostałych, producent określa te figurki jako przedstawiające wojowników z plemion germańskich, takich jak Szwabów czy Bawarczyków. A uzbrojone w miecze, nie w lance, jako że, ponoć, byli to kiepscy jeźdźcy, preferujący walkę pieszo i źle władający bronią drzewcową. Możliwe, choć akurat nie mam tego jak sprawdzić. Ważne, że wprowadzają pewną odmianę wizualną po poprzednich, dość zbliżonych wyglądem podstawkach, choć w grze, przynajmniej w jeszcze obecnie najnowszej wersji 2.2, nie ma to żadnego znaczenia - wszystko to podstawki 3Kn.

Third base from the three painted but not finished for "Strategie" forum contest - contrary to both previously shown, producer describes this one as warriors from German tribes subjugated by the Franks and serving in Frankish army - Swabes or Bavarians. And why swords, not lances? Well, it seems that these warriors were very poor horsemen, not skilled in lance wielding and prefered to fight on foot... I don't have resources currently to verify this information, so let it be.. What is more important it is variety in look. This base looks differently then all previous cavalry bases from this army. This is, of course, purely esthetic, as in still current 2.2 rules all those bases are classified as 3Kn.









środa, 22 stycznia 2014

Prosto z pudełka: tankietka TK-3 z kolekcji "Wrzesień 1939" | Straight from the box: TK-3 tankette from "September 1939" collection

Tematem piątego numeru pisma "Wrzesień 1939" jest ponownie pojazd polski, jeden z najczęściej występujących w czasie trwania wojny obronnej 1939 r., tankietka TK-3. Standardowo już, model dołączony jest do pisma w formacie A4 o objętości 12 stron, zawierającego znane już wcześniej działy - opis jednego z wrześniowych starć (w tym wypadku jest to bój 7. DP pod Częstochową), historia powstania wraz z krótką charakterystyką pojazdu, wzór malowania z czterema rzutami plus opisem malowań alternatywnych oraz poradnikiem, pokazującym proces malowania krok po kroku, a także zarys działań TK-3 w czasie walk i opis służby tankietki w armiach obcych. Schemat jest, krótko mówiąc, identyczny z wcześniejszymi numerami. Jak zwykle, mogę pochwalić rzuty boczne - estetyczne, z nieźle zreprodukowanymi kolorami, dość duże.

Nie ma co jednak ukrywać - solą tej kolekcji są modele. TK-3 zapakowany jest w identyczne wymiarowo z wcześniejszymi pudełko, kryjące plastikową ramkę opakowaną w folię, a także zwyczajowy już klej i wykałaczkę. Model wykonany jest z twardego plastiku metodą wtryskową w skali 1:72 (wargamingowa skala 20 mm). Na ramce znajduje się jedenaście elementów z plastiku w kolorze ciemnozielonym. Cztery główne to góra i dół kadłuba, a także dwie gąsienice odlane wraz z pozostałymi elementami układu jezdnego. Podobnie jak w przypadku modelu tankietki TKS uzbrojonej w działko 20 mm, elementy kół, amortyzatory sprężynowe, kółka powrotne, koło napędowe i napinające odlane są perfekcyjnie, pełne delikatnych szczegółów. Powtarza się także inna sytuacja z tego modelu - linia podziału formy, choć delikatna, biegnie w poprzek ogniw gąsienic, a one same mają aż dziesięć punktów doprowadzenia plastiku. Niezbędne będzie popracowanie pilnikiem i nożykiem.

Tak jak we wspomnianym modelu górne powierzchnie kadłuba cieszą oko delikatnie odwzorowanymi nitami - brak ich na powierzchniach bocznych, niestety - ograniczenia technologii.

Bardzo przyzwoity, dobrze zrobiony model "fast assembly" ikonicznego pojazdu armii polskiej. Dla miłośników polskiej wojskowości, nie tylko graczy, pozycja chyba obowiązkowa.

I jeszcze słówko o kolejnym modelu - wydawca zapowiada, że w numerze 6. ukaże się model lekkiego samochodu pancernego Kfz. 13 Adler, jednak informuje, że istnieje możliwość, że zamiast niego ukaże się model niemieckiego czołgu lekkiego PzKpfw I Ausf. B.

Main subject of the fifth issue of the "September 1939" collection is the most numerous combat vehicle of the Polish pre-war army - light recon tank TK-3. The box with the model inside is attached to twelve pages long magazine (in Polish). Inside the magazine there are usual articles - short one about one of the battles which were fought in Poland in September '39 (in this issue battle of 7th ID at Częstochowa against two corps of German 10th Army), much longer one describing history and construction of TK-3 and painting guide with multiple color views of the tank (using Vallejo paints). Last article describes summary of fights of TK-3 armed units during September campaign.

Box contains one sprue with parts of the model and small vial of a glue and a toothpick. Parts of the model are done from hard dark green plastic in 1:72 scale (similar to 20 mm scale of wargames). Sprue contains eleven parts - four large ones (two halves of the hull, two tracks casted with wheels, bogeys, etc.) and seven much smaller ones like spare wheels, tools, machine gun with housing. As with TKS armed with 20 mm gun all parts are superbly detailed with many really tiny details. Unfortunately, due to technology limitations, there are no rivets on the sides of the hull.

This is very good model of the iconic Polish pre-war vehicle, a must-buy for every fan of Polish army I think.

Next issue of the collection will contain model of German light armoured scout car Kfz. 13 Adler. Publisher informs, that there is a slight possibility, that instead of Adler we will receive model of PzKpfw I Ausf. B instead.



















wtorek, 21 stycznia 2014

Drugi Wyszukiwacz Nocnego Legionu | Second Seeker of the Night Legion

Kolejny Władca Nocy z kolekcji mojego brata, Mormega. Pomalowany wraz z pokazywanym tydzień wcześniej, podobnie jak i on jest zaczątkiem oddziału Poszukiwaczy - legionistów VIII legionu specjalizujących się w eliminowaniu za pomocą broni strzeleckiej celów groźnych dla dążących do zwarcia współbraci. Model produkcji ForgeWorld.

Another Night Lord from my brother, Mormeg's, collection. Painted at the same time with the Seeker shown one week ago. It is a start of a Seeker unit - marines from VIII Legion specialising in eliminating by shooting high priority targets dangerous to charging brothers. Miniature by ForgeWorld.