piątek, 9 grudnia 2011

W krzakach i zaroślach | In bushes and thicket

Malowanie strzelców z 95th Rifles na konkurs forum Strategie skończyłem już parę dni temu, tak wygląda ostatni, trzeci z żołnierzy pułku. Malowanie w niczym nie odbiega od wcześniejszych dwóch panów, tym razem jednak wykorzystałem od razu kępki Silflora, oszczędzając sobie frustracji. Jeszcze słówko o tytule notki i - powiązanej z tym sporej, jak dla mnie, liczby kępek traw na podstawce. Zadaniem strzelców których przedstawia ta figurka była walka w szyku rozproszonym. Nie tylko ich broń była celniejsza od standardowych Brown Bessies (swoją drogą, piękną miał karierę ten muszkiet), byli oni - rzecz jasna - lepszymi strzelcami, uczono ich walki z wykorzystaniem ukształtowania terenu. Kryli się w rozmaitych zaroślach i wysokiej trawie, strzelali z rozmaitych pozycji. Coś na kształt XIX-wiecznych strzelców wyborowych. Zważywszy jak ścisłe były regulaminy standardowych oddziałów piechoty w tym okresie, strzelcy tego rodzaju cieszyli się w walce względną swobodą taktyczną.

I have finished painting of riflemen from 95th Rifles for Strategie forum competition  few days ago, last miniature is shown below. Painting was done in exactly the same fashion as before, this time I just used Silflor tufts from the very beginning, saving myself a frustration of working with Fredericus Rex products. Few words about title and - connected with title large (large for me, at least) number of tufts visible on the bases. Riflemen purpose on the battlefield was skirmishing. Protecting own lines from skirmishers of enemy, some sniping, etc. Their weapon was more accurate then Brown Bess musket (great example of long service weapon, by the way), they were much better shooters then ordinary infantryman too. They were taught to use terrain to their advantage, to shoot from various positions. Something like XIX century marksmen. Taking into consideration how stiff were fightning drills of infantry from this period, they have had greater tactical flexibility.


4 komentarze:

  1. Fajny model i dobre malowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Znakomita praca. Pięknie pomalowane detale oporządzenia, sztucery Bakera wyglądają wspaniale. Osobiście żałuję że brytyjscy Rifles walczyli po nie właściwej stronie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny! Choć spodziewałem się czegoś bardziej kolorowego z tej epoki. :)
    Mimo narzekań na jakość figurek Perrych nadal mam ochotę ich kupić.
    W kupie muszą prezentować się rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje najszczersze gratulacje! uff odetchnąłem z ulgą ;-)
    Szczęśliwego Nowego Roku i jak najwięcej takich figurek! Tzn ja osobiście wolę nasze czyli te ze strony przeciwnej ;-)

    OdpowiedzUsuń

Z wielką przyjemnością czytam zawsze wszystkie komentarze - pozytywne i negatywne, choć co do tych ostatnich wolałbym, by były merytoryczne. Zostaw ślad swojej obecności komentując lub dodając blog do listy obserwowanych.

I always read all comments with great pleasure - both positive and negative ones. Speaking about negatives - please be constructive and let me improve my blog. Comment or follow my blog.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.