czwartek, 9 czerwca 2011

Potwór Wittgensteinów | Wittgenstein Monster

Figurka, która w oryginale pojawiła się jako potwór Wittgensteinów do scenariusza "Śmierć na Reiku" przeznaczonego do pierwszej edycji Warhammera RPG. U mnie będzie jednym z ghouli. Rzeźba nie powala jakością, część szczegółów była bardzo płytka, części w zasadzie się domyślałem bardziej, niż je widziałem. Być może to kwestia odlewu, być może sprawa szybkości, z jaką przygotowywano mastera - trudno powiedzieć. Potwór odgrywał znaczącą rolę w scenariuszu - nota bene jednym z najfajniejszych, jakie powstały do WFRP. Być może wykorzystanie go jako ghoula będzie dla niego swoistą degradacją;) Malowanie pędzlem, w zasadzie było to tylko dokończenie dawno zaczętej pracy. Schemat kolorystyczny jest może nieco dziwny, ale właśnie mniej więcej tak wygląda kilka moich gotowych ghouli, które docelowo rozwinę w spory oddział. Część - te najstarsze figurki - będą pomalowane podobnie, nowsze, plastikowe, będą popaćkane nieco inaczej. Całość, w zamierzeniach, ma tworzyć różnokolorową, dziką, masę potworów.

Miniature which is known to the world as a Wittgenstein Monster, sculpted with "Death on the Reik" Warhammer FRP scenario in mind. It will be one of my ghouls. Sculpt is maybe not that great, some details are very shallow, other are hard to notice and paint properly. Poor quality of casting maybe, or maybe it is a fault of very fast sculpting, I don't know. Monster played important part in the scenario - one of the best for WFRP in my opinion. Using him as an ordinary ghoul is kind of degrading probably;) Painted in traditional way, with brush, washes, paint and wet blending. Color scheme is a little strange maybe, but all my painted ghouls are looking more or less like this one. I would like to field large ghoul unit eventually, some of them - older miniatures - will be painted like this golem - newer ones will have different colors. They will look like multicoloured mob of monsters.


5 komentarzy:

  1. Skąd Ty masz takie archiwalne figurki :O

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj... z odwiedzin w GW za dawnych czasow. DO WFRP mam sporo rozmaitych:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wewnętrzny Wróg był znakomitą kampanią, a Śmierć na Rzece Reik wspominam jako najlepszy moduł całości. Ech dawne czasy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny figurynek choc kolorystyka dosc odważna :-)
    Muszę zacząć odkopywać swoje stare ludki...

    OdpowiedzUsuń
  5. No kolorki jak kolorki, zaczalem go malowac z 7 lat temu, teraz tak naprawde polozylem tylko kolor na opaske biodrowa, troche nalozylem koloru ciala... Ale co do staroci... Starocie to dopiero beda jako duchy i przy rojach nietoperzy:)

    OdpowiedzUsuń

Z wielką przyjemnością czytam zawsze wszystkie komentarze - pozytywne i negatywne, choć co do tych ostatnich wolałbym, by były merytoryczne. Zostaw ślad swojej obecności komentując lub dodając blog do listy obserwowanych.

I always read all comments with great pleasure - both positive and negative ones. Speaking about negatives - please be constructive and let me improve my blog. Comment or follow my blog.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.